GwiazdyOliwia utrudnia Łukaszowi kontakt z synem? Para ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przestała się dogadywać

Oliwia utrudnia Łukaszowi kontakt z synem? Para ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przestała się dogadywać

Oliwia utrudnia Łukaszowi kontakt z synem?
Oliwia utrudnia Łukaszowi kontakt z synem?
Źródło zdjęć: © Instagram | @modrafrelka
11.04.2022 17:54, aktualizacja: 11.04.2022 18:42

Choć Oliwia i Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postanowili się rozstać, popularną, telewizyjną parę łączy syn - Franek. To właśnie spotkania z nim mają być przyczyną sporów tych dwojga, co zasugerowała matka Łukasza na swoim profilu na Instagramie. "Nie raczyła otworzyć" - napisała kobieta.

Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta tworzyli jedną z najpopularniejszych par programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Widzowie byli zgodni co do tego, że tych dwoje z pewnością łączy prawdziwe uczucie, a owocem ich miłości okazał się być syn, Franek, urodzony w maju 2020 roku. Choć po zakończeniu programu wydawali się być szczęśliwi, kilka miesięcy po narodzinach dziecka poinformowali o rozstaniu i rozwodzie.

Oliwia ze "Ślubu..." utrudnia Łukaszowi kontakt z synem?

Łukasz Kuchta podkreślał po rozstaniu z Oliwią, że zależy mu zarówno na dobru jej, jak i ich dziecka. Mężczyzna nigdy nie powiedział na nią złego słowa, jednak zupełnie inne podejście do byłej synowej ma jego matka, Anna. To ona poinformowała za pomocą swojego profilu na Instagramie o ostatniej, nieprzyjemnej sytuacji, która ich spotkała.

"Kiedy jedziesz 1000 km do wnuka i na miejscu całujesz klamkę" - napisała matka Łukasza na Instagramie, prezentując przy tym zabawki, które kupili małemu Frankowi.

Matka Łukasza Kuchty nie jest zadowolona z zachowania Oliwii po rozstaniu
Matka Łukasza Kuchty nie jest zadowolona z zachowania Oliwii po rozstaniu © Instagram | @anna.ana_p

"Nie raczyła otworzyć drzwi"

Zamieszczone na InstaStory wyznanie matki Łukasza Kuchty poruszyło internautów i fanów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jedni byli zaskoczeni zachowaniem Oliwii, a drudzy zaczęli jej bronić. Anna Piechowicz zdecydowała się odpowiedzieć na "zarzuty".

"Nikogo nie obraziłam i nic złego nie napisałam, a dla wyjaśnienia, ciekawskie panie, to wizyta była umówiona, bo to była wizyta ojca dziecka, a ja tylko towarzyszyłam. A jaśniepani Oliwia nie raczyła otworzyć drzwi i tyle w temacie. I tak, zrobiłam to z bezsilności i żalu" - wyjaśniła matka Łukasza Kuchty.

Wydaje się więc, że między byłymi małżonkami i ulubieńcami widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie jest obecnie najlepiej. Trzymamy kciuki, żeby się dogadali!

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (47)
Zobacz także