Zdjęcia z podstawówki w Katowicach obiegły sieć. Tak wyglądają łazienki

Czy Szkoła Podstawowa nr 47 z Oddziałami Integracyjnymi im. J. Lompy w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3 w Katowicach doczeka się remontu łazienek? Szkolne sanitaria, z których korzystają uczniowie, pozostawiają wiele do życzenia.

Jedna z pracownic szkoły zgłosiła projekt remontu do budżetu obywatelskiego Katowic. Wyliczono, że szacunkowy koszt koniecznych działań to 186 tys. złotych. Mieszkańcy, choć popierają ów pomysł i chcą na niego głosować, zauważają pewien zgrzyt. Bo czy zadbanie o budynek szkolny nie leży w obowiązkach miasta?

Zobacz też: Pokazali swoje plany lekcji. "Jak ja przeżyję ten semestr"

Michał Pietrzyk urodził się i wychował w Dąbrówce Małej. O problemie miejscowej szkoły dowiedział się, kiedy zobaczył plakat w dzielnicy o tym, że placówka zgłosiła remont łazienek do budżetu obywatelskiego.

- Ta szkoła ostatni raz była remontowana wiele lat temu wysiłkiem lokalnej społeczności, która o to zabiegała. (....) Budynek szkolny jest własnością miasta i z tej prostej przyczyny dbałość o stan budynków to zadanie miasta. Płacimy przecież podatki i mamy prawo oczekiwać, by nasze dzieci mogły komfortowo korzystać z sanitariatów w szkołach. Dlaczego ma to być zależne od wyników głosowania? - tłumaczył "Gazecie Wyborczej".

Mężczyzna podkreślił, że nie rozumie, z jakich powodów miasto nie może znaleźć funduszy na tak ważny remont, podczas gdy bez problemu rozdysponowuje większymi kwotami przy np. budowie centrów przesiadkowych czy nowego stadionu. Na stronie wspomnianego budżetu obywatelskiego pojawiły się fotografie szkolnych łazienek. Dziennikarze "Gazety Wyborczej" skontaktowali się z dyrekcją placówki.

- Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 3 w Katowicach, w skład którego wchodzi Szkoła Podstawowa nr 47, jest jednostką organizacyjną Urzędu Miasta Katowice, w związku z czym wszelkich informacji udziela rzecznik prasowy - poinformowała Małgorzata Papierniak, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 w Katowicach.

Wątpliwości spróbowała rozwiać rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Katowicach. Sandra Hajduk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" zaznaczyła, że budżet obywatelski jest pewną częścią budżetu miasta. Z tej puli mogą zostać wykonane wyłącznie projekty miejskie, które nazywa się "zadaniami własnymi gminy".

- To dlatego z puli budżetu obywatelskiego wykonywane są także remonty dróg, budowane są ścieżki rowerowe, finansowane są zajęcia w miejskich domach kultury. W ramach tego budżetu mieszkańcy zgłaszają swoje potrzeby, a w głosowaniu wskazują priorytety, tzn. które zadania mają być realizowane w pierwszej kolejności - podkreśliła Hajduk.

Rzeczniczka zwróciła też uwagę na regulamin budżetu obywatelskiego. Projekty do niego zgłoszone są brane pod uwagę wtedy, gdy znajdują się na terenie należącym do miasta lub Skarbu Państwa, lecz o użytkowaniu wieczystym miasta. Muszą też mieścić się w kwocie, która została przewidziana na daną dzielnicę.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl