Opublikowała w sieci kontrowersyjne zdjęcie. Chciała zwrócić uwagę na ważny problem
Przemoc domowa to problem, o którym wciąż mówimy za mało. Mimo kampanii, które od czasu do czasu pojawiają się w mediach, kwestia bicia i poniżania przez najbliższe nam osoby to w dużej mierze temat tabu. Milczenie postanowiła przerwać jednak gwiazda internetu, wizażystka Diala Makki. Jednym, wymownym zdjęciem pokazała, jak wygląda życie ofiary przemocy.
Wchodząc na Instagrama i widząc zdjęcie posiniaczonej Makki i jej znajomej, można było się naprawdę przestraszyć. Krwiste plamy na policzkach, podbite oczy, opuchnięta warga. Kobiety wyglądają, jakby ktoś naprawdę porządnie je poturbował. Pod fotografią znajdował się opis: Co byś zrobił, gdyby to nie był makijaż?
Tak, na szczęście zdjęcie blogerek okazało się po prostu wymowną prowokacją, stworzoną przez przyjaciółkę Diali, Samirę Olfat. Fani gwiazdy przyjęli jej projekt bardzo pozytywnie. "Dobrze, że postanowiłaś poruszyć ten problem. Za mało o nim mówimy", "Ktoś wreszcie rzucił światło na tą sprawę" – to komentarze, które pojawiły się pod postem.
Statystyki policyjne dotyczące przemocy domowej są naprawdę zatrważające. Tylko w 2016 roku liczba ofiar wyniosła 91 789 osób. Z tego aż 66 930 osób to kobiety. Niestety te wartości z roku na rok ciągle rosną.
Psycholog Agnieszka Czapczyńska z fundacji Miejsce Kobiet, w rozmowie z naszym portalem przypomina, że przemoc domowa to jednak nie tylko siniaki. - Siniaki, zadrapania i stłuczenia to przemoc fizyczna, związana z uszkodzeniem ciała. Przemoc przybiera także inne formy – psychiczną, ekonomiczną, seksualną lub zaniedbania. Przemoc fizyczna jest najbardziej rozpoznawalna przez ofiarę i otoczenie, więc paradoksalnie daje największe szanse na interwencję i pomoc. Inne formy przemocy są zwykle bardziej zakamuflowane i przez to trudniejsze do zdiagnozowania przez ofiarę i otoczenie, trudniejsze także do dowiedzenia na drodze prawnej – wyjaśnia.
O sprawie przemocy w domu, także też psychicznej bardzo głośnio zrobiło się zwłaszcza w momencie, kiedy na jaw wyszła sprawa białostockiego radnego PiS, Rafała Piaseckiego, który upokarzał i bił swoją żonę, Karolinę. Na nagraniu, które pojawiło się w sieci wyraźnie słychać, jak Piasecki znęca się nad kobietą. Po tej sytuacji natychmiast się spakowała i wraz z dziećmi uciekła do Warszawy. Dopiero wtedy Karolina Piasecka zdobyła się na odwagę i na YouTube ujawniła ten przerażający materiał.
Przykładów przemocy domowej niestety nie brakuje. Niemal każdy w swoim otoczeniu spotkał się z sytuacją, gdzie mąż bił żonę, żona upokarzała męża albo razem znęcali się nad swoim dzieckiem. Dlatego właśnie tak ważne jest reagowanie. Jeden telefon może całkowicie odmienić czyjeś życie.