GwiazdyOrganizacja społeczna domaga się usunięcia filmu "365 dni" z Netflixa

Organizacja społeczna domaga się usunięcia filmu "365 dni" z Netflixa

Organizacja społeczna z Wielkiej Brytanii domaga się, aby z Netfliksa zniknął film "365 dni" na podstawie powieści Blanki Lipińskiej. Ich zdaniem promuje on kulturę gwałtu i toksyczną męskość.

Organizacja społeczna domaga się usunięcia filmu "365 dni" z Netflixa
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Aleksandra Kisiel

20.06.2020 | aktual.: 20.06.2020 16:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"365 dni", film będący ekranizacją książki Blanki Lipińskiej, kilka tygodni temu pojawił się na Netfliksie, nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Opowieść o Laurze zniewolonej przez Massimo, pełna przemocy i gwałtu, doczekała się kilku krytycznych recenzji za granicą i całej masy krytyki w polskich mediach. Ale to nie zmienia faktu, że widzowie na całym świecie chętnie oglądają polską produkcję.

"365 dni" ma zniknąć z Netfliksa?

Zaskakującą popularność film, który pełen jest scen seksu i zakupów, zdobył w Wielkiej Brytanii (pamiętajmy że to ojczyzna E.L. James, autorki "50 twarzy Greya"). Studencka organizacja Pro Empower, która zajmuje się nadużyciami seksualnymi w szkolnictwie wyższym, wystosowała apel do brytyjskiego Netfliksa, w którym nawołuje, aby filmowi towarzyszyła informacja, że przedstawia on nadużycia seksualne, promuje kulturę gwałtu i toksyczną męskość.

Działacze organizacji domagają się wreszcie, aby "365 dni" zostało usunięte z platformy streamingowej. W tym celu uruchomili w sieci petycję, pod którą zbierane są podpisy.

Czy Netflix przychyli się do prośby Pro Empower i usunie film na podstawie powieści Blanki Lipińskiej? Gdyby tak się stało, byłaby to bezprecedensowa decyzja, która mogłaby skutkować zalewem petycji dotyczących innych filmów i seriali.

Komentarze (55)