ModaOryginalne buty we wzory. Ożyw nudne stylizacje

Oryginalne buty we wzory. Ożyw nudne stylizacje

Kwiaty, kropki, paski czy krata dominują głównie na sukienkach, bluzkach i spódnicach. Rzadko jednak pojawiają się na butach. Jeśli chcesz się skusić na kolorowe obuwie, sprawdź, do czego możesz je nosić.

Oryginalne buty we wzory. Ożyw nudne stylizacje
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Sylwia Ścibak

10.05.2019 | aktual.: 13.05.2019 14:16

Buty we wzory - do czego nosić?

Buty zwykle są dopełnieniem stylizacji, więc mają neutralny kolor i prosty fason. Mogą też być jej głównym elementem, wyróżniającym się np. niebanalnym obcasem albo mocnym kolorem kontrastującym z ubraniami. Wzory na butach nie są zbyt popularne, niemniej mogą być fajnym zwieńczeniem konkretnych stylizacji. Jakich?

Jeśli stylizacja jest neutralna, składa się z samych prostych krojów i jednolitych barw, warto wtedy dodać wzorzyste buty. Jeden szczegół potrafi odmienić cały charakter zestawienia. Na przykład strój złożony z czarnej koszuli, jasnej marynarki i szerokich spodni będzie inaczej wyglądał z czółenkami w kolorowe kwiaty na białym tle niż z klasycznymi czółenkami w czerni. Podobnie jest z casualowymi stylizacjami. Do swetra lub kardigana oraz zwykłych jeansów warto dodać baleriny w groszki albo tenisówki w kratkę.

Można też dobrać buty do stylizacji na zasadzie kolorystycznego podobieństwa. Jeśli wybrana para ma jakiś dominujący kolor, np. czerwone tło pod czarną kratą, wtedy można dobrać coś czerwonego, np. T-shirt, a do tego czarne, obcisłe jeansy i neutralny, szary kardigan.

Buty we wzory - kiedy nie nosić?

Wzorzyste buty generalnie nie pasują do wzorzystych stylizacji, bo łatwo wtedy o przesadę. Chyba że ich deseń jest subtelny i nie rzuca się w oczy (np. wężowy wzór w szarej tonacji). Nie oznacza to jednak, że nie można łączyć wzorów. W modzie niemal wszystko jest możliwe, ale trzeba mieć chociażby drobne wyczucie stylu, by dobrze dobrać kropki do kraty czy kwiaty do pasków.

Buty we wzory warto zostawić na co dzień i na wieczorne wyjścia. Do pracy mogą być zbyt wyzywające.

Komentarze (1)