Ostro pod postem Wieniawy. Odważyła się bronić Parady Równości

Julia Wieniawa opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje z Jessiką Mercedes Kirschner pod Pałacem Kultury. Dziewczyny wzięły udział w Paradzie Równości. Nie obyło się bez krytyki. Aktorka weszła w dyskusję z fanami i przyznała, że też czuje się dyskryminowana.

Wczoraj ulicami Warszawy przeszła 15. już Parada Równości. Po raz pierwszy w historii, impreza została objęta patronatem przez prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego. Wedle ustaleń ratusza, ulicami miasta przeszło około 47 tys. osób, organizatorzy mówią o nawet 80 tys. Wśród maszerujących "za miłość naszą i waszą", ale nie tylko, jak co rokuroku znalazło się wiele gwiazd.

Wśród nich była Julia Wieniawa w długiej, tęczowej sukni. Na Instagramie napisała: "Bądź dumny z tego, kim jesteś. Nikt nie może ci narzucić, jak masz żyć. Jeśli będziemy dla siebie milsi, bardziej tolerancyjni i wyrozumiali, to świat naprawdę zmieni się na lepsze. Kochaj kogo chcesz! Co z tego, że twój kolega jest w związku z chłopakiem? Koleżanka kocha koleżankę! Jeśli są szczęśliwi, to nie masz prawa im zabronić miłości. Płeć, wiek, kolor skóry nie mają znaczenia."

"LOVE IS LOVE (miłość to miłość)" – zakończyła wpis.

I choć wydawać by się mogło, że zdjęcie z Parady Równości i towarzyszący mu wpis jest idealnym przykładem tego, jak można wykorzystać swoją popularność w szczytnym celu – do walki o równość i szacunek – wielu obserwującym nie spodobało się poparcie aktorki dla społeczności LGBT+.

Wieniawa jednak ani myślała kłaść uszu po sobie. Chętnie wchodziła w dyskusje i rozprawiała się z tak obiegowymi, jak błędnymi poglądami, że pedofilia ma cokolwiek wspólnego z orientacją seksualną.

Jeden z komentujących zapytał aktorkę, czy ma dziewczynę. Julia odpowiedziała, że ma chłopaka, ale też czuje się dyskryminowana. Społeczeństwu nie mieści się w głowie związek 20-latki z 35-latkiem. Nie raz internauci komentowali obelżywie fakt, że po rozstaniu ze starszym od niej o 10 lat Antkiem Królikowskim, związała się z jeszcze starszym mężczyzną.

"No i co z tego, że mój chłopak jest ode mnie starszy?" – zapytała retorycznie.

"Jesteśmy szczęśliwi i nikomu nie robimy krzywdy. Takie same prawo do miłości powinny mieć inne pary hetero- i homoseksualne. KONIEC KROPKA" – zaznaczyła swoje stanowisko Wieniawa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl