Korzystasz tak z toalety? Ekspertka ostrzega: Niszczysz sobie zdrowie

Osłabione mięśnie dna miednicy powodują liczne problemy związane m.in. z chodzeniem czy nietrzymaniem moczu. Kobiety obciążają ją zazwyczaj podczas ciąży i porodu siłami natury. Okazuje się jednak, że dno miednicy można nadwyrężyć podczas prostych, codziennych czynności.

Aneta Mirska, która na TikToku prowadzi profil zdrowiekobiece, opowiedziała o tym, jak nieświadomie osłabiamy mięśnie dna miednicy codziennymi czynnościami. Fizjoterapeutka wskazuje, że kobiety narażają się na problemy zdrowotne podczas oddawania moczu w półprzysiadzie, wykonywania brzuszków czy nawet szybkiego wstawania z łóżka.

Fizjoterapeuci są zgodni, że prawidłowe nawyki toaletowe to klucz do uchronienia się przed osłabieniem mięśni dna miednicy. Jedną z najważniejszych zasad, które warto wdrożyć dla własnego zdrowia, to oddawanie moczu, gdy jest się zrelaksowanym.

Parcie lub wypróżnianie się w pozycji "na narciarza" może osłabić mięśnie. Podczas oddawania moczu warto usiąść, rozluźnić się i poczekać, aż nieczystości same z nas ujdą.To samo dotyczy parcia podczas defekacji. Z toalety korzystamy bowiem kilka razy dziennie. Dlatego na przestrzeni lat takie obciążenie może prowadzić do obniżenia narządów.

Przez lata utarło się przekonanie, że brzuszki to doskonały sposób na płaski brzuch. Ćwiczenie nie zapewnia jednak idealnej sylwetki, głównie dlatego, że wzmacnia mięsień prosty brzucha, a nie mięsień poprzeczny.

Czytaj też: Jak ćwiczyć "mięśnie miłości"? W Szczecinie odbędą się wyjątkowe warsztaty dla kobiet

Brzuszki nie są też dobre dla ogólnego zdrowia. Powodują zwiększenie ciśnienia śródbrzusznego, czyli zmniejszają przestrzeń w jamie brzusznej, spychając organy na dół. Wtedy zmuszamy mięśnie dna miednicy na przyjmowanie coraz większego obciążenia.

Mięśnie dna miednicy osłabiamy nawet tak prostymi czynnościami, jak wstawanie i siadanie. W przypadku bezwładnego opadania na krzesło obciążamy nasze ciało równie mocno, co w przypadku szybkiego zrywania się z siedziska. Zanim rozpoczniemy dzień lub zdecydujemy się na odpoczynek na kanapie, postarajmy się powoli i spokojnie wstać, bez żadnych gwałtownych ruchów.

Podczas kichania i kaszlu wytwarzamy ciśnienie śródbrzuszne, które tak samo, jak wykonywanie brzuszków, spychają organy wewnętrzne w dół. Właśnie podczas tych dwóch czynności najczęściej doświadczamy pierwszych symptomów nietrzymania moczu.

Wiele osób ma wówczas tendencję do odruchowego garbienia pleców. Aby poprawić kondycję mięśni dna miednicy, należy przede wszystkim wyprostować się podczas kichania i kaszlu. Pomoże także odwrócenie głowy w bok.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.