Oszczędności w domu? To da się zrobić
Nieszczelna bateria umywalki, długo nierozmrażana lodówka, chybione zakupy na wyprzedażach. Do tego stałe opłaty. Sposobów na wydawanie więcej niż musimy jest wiele. Wystarczy jednak znajomość kilku podstawowych tricków by nasz domowy budżet był bardziej zrównoważony.
23.06.2017 13:52
Prąd, gaz, opłaty za telefony, ubezpieczenia komunikacyjne, czynsz – tych kosztów nie jesteśmy w stanie ominąć. Możemy jednak popracować nad tym, by opłaty były mniejsze. Zajmie nam to niewiele czasu, a efekty zaskoczą nawet największych sceptyków.
Kartka i długopis
Zacznij od podsumowania wszystkich swoich rachunków. Wystarczy oczywiście kartka i długopis, ale można też wykorzystać wiele aplikacji, które pomagają w opanowaniu budżetu. Po spisaniu wszystkich wydatków zobaczymy czarno na białym, jak pokaźną kwotę wydajemy dublując umowy i nie negocjując z dostawcami korzystniejszych warunków.
Przyzwyczailiśmy się już do systemów konsolidacyjnych w bankach. Tymczasem bardzo dobrze działa to w przypadku łączenia stałych wydatków u operatorów telefonii komórkowej czy telewizji. Na rynku znajdziemy dobre programy łączące kilka stałych opłat, np. umowa z operatorem sieci komórkowej skojarzona z abonamentem telewizji cyfrowej będzie skutkować 50 proc. obniżką tego pierwszego. Jeśli do pakietu dobierzemy jeszcze np. Internet, dostaniemy go za złotówkę. Przykładem takiej oferty jest smartDOM Plusa i Cyfrowego Polsatu, pozwalający nawet na 1000 zł oszczędności rocznie.
Warto zapytać u naszego operatora, jaką ma dla nas ofertę, warto też czasami wręcz zmienić dostawcę usług, bo oszczędności, jakie osiągniemy będą warte zachodu. Tym bardziej, że wszelkie formalności związane np. z przeniesieniem numeru do innej sieci załatwi za nas operator.
Mniej energii na co dzień
Energooszczędne żarówki zużywają o 80 proc. mniej energii elektrycznej, niż żarówki tradycyjne o podobnej mocy. Jednorazowa wymiana oświetlenia, choć dosyć kosztowna, bardzo szybko obniży koszty za prąd.
Szybko docenimy też używanie sprzętu AGD wyższej klasy energetycznej. Choć zapłacimy nieco więcej niż za mniej energooszczędny modele, to jednak już po kilku miesiącach zauważmy to na rachunkach. Znaczące zmniejszenie opłat za prąd i wodę osiągniemy przede wszystkim dzięki lodówce, pralce i zmywarce. Nowe pralki wyposażone są w energooszczędne programy prania, zmywarki w istotny sposób zmniejszają zużycie wody, a lodówki przecież pracują nieprzerwanie wiele lat. Wyposażając dom w energooszczędne sprzęty nie tylko zyskujemy na rachunkach, ale mamy szansę w mniejszym stopniu zanieczyszczać środowisko. Rachunki możemy zmniejszyć także porównując oferty różnych dostawców prądu i dowiadując się o nowych możliwościach. Nie każdy wie, że ofertę prądu i gazu ma np. sieć Plus.
Bardzo duże oszczędności dają też zainstalowane na grzejnikach termostaty. Możemy wówczas dopasowywać temperaturę do własnych potrzeb, zmniejszając moc grzejników w nocy albo podczas naszej nieobecności.
Kuchenne tricki dla zdrowia
Żelaznym punktem comiesięcznych wydatków są koszty codziennego życia. Tu także można sporo zaoszczędzić. Trick z listą zakupów w hipermarkecie znamy wszyscy, ale przecież wcale nie trzeba na co dzień odwiedzać dużych galerii, które wręcz prowokują do kupowania więcej, niż potrzebujemy. Podstawowe zakupy zrobimy w sklepie za rogiem, gdzie na pewno będzie taniej i szybciej.
Oszczędnego kupowania można łatwo się nauczyć. Sprzyjają temu ciepłe pory roku, kiedy w sklepach znajdziemy sporo świeżych owoców i warzyw. Komponowanie posiłków z produktami pochodzącymi od polskiego rolnika będzie nie tylko zdrowsze, ale i tańsze. W wielu miastach działają też rolnicze kooperatywy i przez Internet zamówić można wiele produktów, od jajek od szczęśliwych kur po warzywa, a nawet świeże ryby sprowadzane prosto z rybackiego kutra.
Zdrowe gotowanie to szansa na poprawę jakości życia. Dobrze wiemy jak ważne jest to dla profilaktyki zdrowia. Im będziemy zdrowsi, tym mniej wydamy na leki i suplementy.
Wietrzenie szafy za grosze
Choć wydawałoby się, że ubrań mamy dość, mało komu udaje się nie kupić czegoś nowego do swojej garderoby. Zmieniają się trendy, wiele osób traktuje też zakupy odzieżowe jako sposób na poprawę humoru. A gdyby zrobić wymianę ? Każdy ma coś, czego nie chciałby wyrzucać i z przyjemnością przekaże to w inne dobre ręce.
Styliści namawiają do zapełniania szafy ubraniami o uniwersalnym charakterze, które będą nam służyć przez kilka sezonów. Zaplanowanie kilku konkretnych zakupów odzieżowych w roku, dobrze przemyślanych i dobranych, sprawdzi się lepiej, niż kupowanie rzeczy przypadkowych. To także przynosi spore oszczędności, bo konkretne zakupy można zaplanować z wyprzedzeniem a pieniądze na nie odłożyć.
Żywa gotówka
Pamiętacie jeszcze świnki skarbonki? Choć w naszych czasach z powodzeniem zastąpiło je konto w banku, to jednak codzienne odkładanie kilku złotych w pudełku bardzo szybko miło nas zaskoczy.
Wystarczy wrzucać drobne z zakupów albo odkładać codziennie kilka złotych. Już po kilku miesiącach będziemy mieli w domu awaryjną skarbonkę z pieniędzmi na drobne wydatki. Bardziej konsekwentni, oszczędzając w ten sposób choćby 5 zł dziennie, po miesiącu będą mieć 150 zł a po roku 1 800!
Podobny efekt osiągniemy stosując stały przelew na koncie bankowym. Ustalona z góry kwota, której braku nawet nie zauważymy, już po krótkim czasie pozwoli nam stworzyć finansową poduszkę w naszym budżecie. Pamiętajmy także o wyborze opłacalnego konta, za prowadzenie którego nie trzeba będzie płacić. Taką opcję ma np. PlusBank, który proponuje także dodatkowe korzyści dla osób, które łączą usługi we wspomnianym wyżej programie smartDOM – za aktywne używanie konta PlusBanku można otrzymać do 40 zł zniżki na comiesięczne rachunki za usługi Cyfrowego Polsatu lub Plusa.
Partnerami artykułu są Plus i Cyfrowy Polsat