Oto co sądzi o najstarszych posłach. Padło bezlitosne słowo

Adam Gomoła z Polski 2050 w jednym z ostatnich wywiadów opowiedział o różnicach pokoleniowych wśród parlamentarzystów. Najmłodszy poseł X kadencji Sejmu odniósł się nie tylko do "pokolenia Z", ale też do "dziadersów". Kogo miał na myśli?

Adam Gomoła powiedział o "dziadersach"
Adam Gomoła powiedział o "dziadersach"
Źródło zdjęć: © YouTube | Sejm

20.12.2023 | aktual.: 20.12.2023 12:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Adam Gomoła jest ekonomistą, działaczem społecznym i przedsiębiorcą. To także najmłodszy poseł X kadencji Sejmu, o którym zrobiło się głośniej za sprawą marszałka Szymona Hołowni. Podczas jednego z wystąpień 24-letniego parlamentarzysty, lider ugrupowania Polska 2050 upomniał posła Piotra Kaletę z PiS, który komentował słowa Gomoły. Uwaga marszałka dotycząca różnicy między raperem "Jay-Z" a "Gen Z" - czyli pokoleniem Z - szybko stała się hitem w sieci. 

Adam Gomoła jako przedstawiciel "zetek", czyli osób urodzonych pomiędzy 1995 a 2012 rokiem, w ostatnim czasie udzielił wywiadu, w którym odniósł się do sejmowych "dziadersów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Adam Gomoła o "dziadersach"

Poseł Polski 2050 odniósł się do tego w trakcie rozmowy z dziennikarzem "Faktu". Określeniem "dziaders" potocznie i żartobliwie nazywa się tak osobę, której zachowanie, poglądy, gusta czy sposób bycia są uważane za przestarzałe. 24-latek został zapytany, czy uważa, że takich osób w polskim parlamencie jest dużo takich osób.

- Myślę, że tak. Myślę, że jest trochę tych "dziadersów". Jakkolwiek by to nie brzmiało też pejoratywnie. Ale to też nie jest tak, że ja twierdzę, że politycy, którzy tam są po kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, nie są potrzebni. Ja po prostu uważam, że my potrzebujemy równowagi, balansu. Myślę, że wpuszczenie więcej tej młodości, świeżości, bo tu nie chodzi o samą młodość, ze świata nauki, biznesu, która mogłaby do polskiego parlamentu wejść, to byłaby dobra równowaga dla tych osób, które są tam już od dłuższego czasu - powiedział Gomoła.

Od starszych kolegów czerpie inspiracje

W trakcie rozmowy Gomoła dodał również, że nie uważa, że wszyscy przedstawiciele starszych pokoleń są "dziadersami". Zaznaczył, że nie każdy parlamentarzysta, który jest w Sejmie od dłuższego czasu się "wypalił".

- Znam mnóstwo takich parlamentarzystów, którzy mimo tego, że są już nawet od lat 90. w tym Sejmie, nadal tryskają energią, nadal mają chęć do pracy - przyznał Gomoła.

24-latek przyznał, że jako młody parlamentarzysta czerpie sporą dawkę inspiracji od starszych kolegów i w niektórych miejscach stara się na nich wzorować. Poseł Polski 2050 zauważył też, że w Sejmie powinni znaleźć się przedstawiciele różnych pokoleń.

- Równowaga jest potrzebna. Nie możemy dążyć do wycięcia jednej grupy czy drugiej, bo Sejm ma odzwierciedlać tym, kim jesteśmy my jako społeczeństwo i do tego powinniśmy dążyć - podsumował.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Polska 2050politykasejm
Komentarze (78)