ModaPanna młoda postawiła na kreację z sieciówki. Jej suknia ślubna została wyśmiana przez znajomych

Panna młoda postawiła na kreację z sieciówki. Jej suknia ślubna została wyśmiana przez znajomych

Panna młoda chciała zaoszczędzić i kupiła suknię ślubną w sieciówce. Jej wybór został wyśmiany przez znajomych, którzy uznali, że w dniu ślubu nie wypada pokazać się w sukience z H&M.

Panna młoda postawiła na kreację z sieciówki. Jej suknia ślubna została wyśmiana przez znajomych
Źródło zdjęć: © 123RF

10.11.2019 | aktual.: 10.11.2019 12:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nie każda panna młoda decyduje się na zakup drogie kreacji z salonu. Dwie Brytyjki postawiły na suknie ślubne z sieciówek. Swoim wyborem pochwaliły się z bliskimi. Reakcje znajomych były zaskakujące.

Panna młoda kupiła suknię ślubną w sieciówce

Znalezienie odpowiedniej kreacji na ślub bywa problematyczne. Dowiedziała się o tym pewna panna młoda z Wielkiej Brytanii, która nie przeznaczyła na tę okazję zbyt dużej sumy pieniędzy. Początkowo udała się do szwedzkiego salonu, w którym tylko kilka kreacji mieściło się w jej budżecie wynoszącym maksymalnie 200 funtów (około 1000 zł). "Wszystkie butiki, które odwiedziłam, były bardzo drogie. Nie podobało mi się też, że w każdym z nich był asystent nieodstępujący mnie na krok" – wspomniała w wywiadzie udzielonym brytyjskim mediom.

Na wymarzoną kreację trafiła przypadkowo. W jej budżecie zmieściła się prosta, ale porządnie wykonana sukienka z H&M. Co ciekawe, na stronie została wówczas ostatnia sztuka i to akurat w jej rozmiarze. Dziewczyna zamówiła kreację i od razu pochwaliła się nią rodzinie. Bliscy zgodnie przyznali, że pasowała na nią idealnie. Suknia ślubna najbardziej zachwyciła jednak teściową, która uznała ją za stworzoną dla przyszłej synowej.

Suknia ślubna wyśmiana przez znajomych

Inna kobieta, która również wybrała suknię z H&M, spotkała się z wielką krytyką ze strony znajomych. Na swoim profilu w mediach społecznościowych pokazała zdjęcie modelki noszącej tę samą kreację. Gdy przyszli goście dowiedzieli się, że kreacja pochodzi z sieciówki, od razu zaczęli krytykować ten wybór.

"Na początku byłam bardzo zadowolona ze swojej decyzji, ale pod wpływem innych zaczęłam w nią wątpić" – zdradziła brytyjskim mediom przyszła panna młoda. "Wielu dobrych znajomych spytało mnie, czy na pewno chcę się pojawić w czymś takim na swoim ślubie. Tylko nieliczni napisali pozytywne komentarze" – przyznała zawiedziona.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (25)