Para znęcała się nad dzieckiem. Szybka reakcja kelnerki przerwała koszmar
Stanowcza reakcja kelnerki w jednej z restauracji na Florydzie uchroniła krzywdzone dziecko przed kolejnymi torturami. Kobieta zorientowała się, że chłopcu dzieje się krzywda, bo zaobserwowała siniaki na jego twarzy i liczne zadrapania. Dziecko bało się jeść, a tłumaczenia jego opiekunów były pokrętne.
Do błyskotliwej interwencji kelnerki doszło w Orlando na Florydzie. Dziewczyna obsługiwała dwójkę dorosłych ludzi i kilkuletnie dziecko.
Tłumaczyli, że zje w domu
Flaviane Carvalho została okrzyknięta bohaterką. Kobieta pracująca w jednej z restauracji w Orlando nie pozostała obojętna na to, co zobaczyła. Obsługując dwójkę dorosłych ludzi, Kristen Swann i Timothy'ego Wilsona, zauważyła, że ich podopieczny nie je podanego posiłku. Początkowo myślała, że danie nie odpowiada chłopcu. Później zorientowała się, że kilkulatkowi może grozić niebezpieczeństwo.
Jak wyznała w rozmowie z NZ Herald, chłopiec miał liczne zadrapania na wychudzonej buzi. Do tego miał siniaki. Dziecko zachowywało się dość dziwnie. Przeczucie podpowiadało kelnerce, że potrzebuje pomocy. Dziennik podaje, że dziewczyna bez chwili namysłu napisała na kartce: "Czy potrzebna Ci pomoc?". Ustawiła się za plecami rodziców i pokazał kartkę chłopcu, który kiwną głową na znak, że chce wsparcia. Flaviane Carvalho wezwała policję.
Funkcjonariusze w toku śledztwa odkryli, że chłopiec był wiązany, głodzony i bity przez ojczyma. Rzecznik policji w Orlando ujawnił również bardziej drastyczne szczegóły, powiedział, że dziecko miało m.in. związywane nogi wokół kostek i było wieszane głową w dół, do tego bite drewnianym narzędziem i przykuwane kajdankami do wózka. Jako karę stosowano wobec chłopca głodówkę. 34-letni mężczyzna został skazany za znęcanie się nad dzieckiem, a matka chłopca za zaniedbania. Kobieta, choć wiedziała o piekle, jakie przechodzi jej syn, nie interweniowała.