Pielęgniarka mocno o pensjach. "W Polsce panuje teraz »zmowa cenowa«"

Od 1 lipca 2022 roku w ochronie zdrowia obowiązują nowe najniższe wynagrodzenia. Mocno skomentowała je pielęgniarka, która prowadzi w mediach społecznościowych profil "Siostra Bożenna". "W wielu miejscach w Polsce panuje teraz »zmowa cenowa« wśród dyrektorów szpitali" - napisała.

"Siostra Bożenna" zabrała głos na temat pracy pielęgniarek
"Siostra Bożenna" zabrała głos na temat pracy pielęgniarek
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

28.07.2022 | aktual.: 28.07.2022 17:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od niemal miesiąca w sektorze ochrony zdrowia funkcjonują nowe najniższe wynagrodzenia. Nowe płace są skutkiem wielomiesięcznych protestów pracowników tego środowiska, jednak zasady przyznawania pieniędzy wciąż budzą sporo kontrowersji.

Pielęgniarki i położne zostały podzielone na trzy grupy według wykształcenia. W zależności od tego, w której się znajdą, będą zarabiać minimum 7304,66 zł, 5775,78 zł lub 5322,78 zł brutto.

"Siostra Bożenna" skomentowała nowe wynagrodzenia. Padły mocne słowa

Głos w sprawie nowych stawek dla pracowników ochrony zdrowia zabrała "Siostra Bożenna" - pielęgniarka prowadząca popularny profil w mediach społecznościowych. Na Facebooku opublikowała post, w którym skomentowała wysokość podwyżek, zwracając uwagę na ciężką pracę pielęgniarek.

"Jeśli nigdy nie zamykałeś worka na zwłoki, skąd możesz wiedzieć, ile powinna zarabiać pielęgniarka? Jeśli nigdy nie widziałeś, jak ktoś dusi się własną krwią lub wydzieliną, skąd możesz wiedzieć, ile powinna zarabiać pielęgniarka? Jeśli nigdy nie zostałeś uderzony przez pacjenta, bo chciałeś mu pomóc, skąd możesz wiedzieć, ile powinna zarabiać pielęgniarka?" - napisała autorka fanpage’a.

Zwróciła też uwagę, że to pielęgniarki często towarzyszą pacjentom w ostatnich chwilach i informują rodzinę o śmierci.

Post "Siostry Bożenny" rozszedł się po sieci. Internauci wspierają pielęgniarki

"Siostra Bożenna" podkreśliła, że obecnie wśród dyrektorów szpitali "w wielu miejscach w Polsce panuje teraz »zmowa cenowa«". Zdaniem autorki profilu, jej powodem jest wyeliminowanie konkurencji i zatrzymanie pielęgniarek w konkretnej placówce. "No cóż, to na pewno przyniesie efekt..." - skwitowała.

Zwróciła też uwagę na starzejącą się kadrę wśród pielęgniarek. "Żart Andrzeja Dudy o 60-letniej pielęgniarce stanie się żartem o 70-, a potem 80-letniej" - napisała.

Post kobiety rozszedł się szeroko po Facebooku i zdobył już ponad 10 tys. reakcji. Duża część komentatorów również widzi niesprawiedliwość w podziale wysokości płac i wspiera "Siostrę Bożennę" oraz inne pielęgniarki.

"Jestem sanitariuszem, robię najcięższą robotę za najmniejszą kasę... Nie oszukujemy się, Ochrona Zdrowia w Polsce to dramat... Od liczby personelu, przez płace, aż po warunki pracy" - czytamy.

"Bardzo dziękuję za ten post, dołączam się do tych mocnych słów - jestem położną" - dodała inna internautka. "Ja wiem jedno. Pielęgniarki i pielęgniarze powinni zarabiać kilkukrotnie więcej w tym kraju. Jesteście bohaterami, chylę Wam czoła jako przyszły lekarz" - skomentowała z kolei inna użytkowniczka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (63)