Pierwsza Dama Chin zaliczyła makijażową wpadkę
Peng Liyuan, żona prezydenta Chin towarzyszy mu podczas oficjalnej wizyty w Wielkiej Brytanii. Elegancka pierwsza dama bardzo dba o swój wizerunek i w czasie kilkudniowej wizyty zaprezentowała sporo świetnych stylizacji. Niestety podczas wczorajszej kolacji w Guildhall w Londynie Pierwsza Dama zaprezentowała makijaż daleki od ideału – w światłach fleszy jej twarz wyglądała na oprószoną mąką. A wszystko przez puder z krzemionki.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Peng Liyuan, żona prezydenta Chin towarzyszy mu podczas oficjalnej wizyty w Wielkiej Brytanii. Elegancka pierwsza dama bardzo dba o swój wizerunek i w czasie kilkudniowej wizyty zaprezentowała sporo świetnych stylizacji. Niestety podczas wczorajszej kolacji w Guildhall w Londynie Pierwsza Dama zaprezentowała makijaż daleki od ideału – w światłach fleszy jej twarz wyglądała na oprószoną mąką. A wszystko przez puder z krzemionki.
Puder z krzemionki to kosmetyk, który niejedną gwiazdę przyprawił o ból głowy. Prawidłowo używany sprawia, że nawet najbardziej tłusta cera staje się matowa i nieskazitelnie gładka. Tuszuje wszelkie niedoskonałości i jest jednym z ulubionych kosmetyków makijażystów telewizyjnych, bo świetnie sprawdza się nawet w technologii HD. Odpowiednia aplikacja białego, drobniutkiego pudru jest kluczowa, jeśli chcemy osiągnąć doskonały efekt. Niestety, jest też dość trudna, o czym przekonała się Pierwsza Dama Chin – Peng Liyuan.
Podczas wczorajszego bankietu w Londynie żona chińskiego prezydenta zaprezentowała się w szarej, satynowej sukni ze stójką. Wysoko upięte włosy odsłaniały ładną twarz Pierwszej Damy. Problem polegał jednak na tym, że na zdjęciach robionych z lampą błyskową twarz pani prezydentowej wyglądała, jak obsypana mąką. Wszystko dlatego, że puder z krzemionki doskonale odbija światło, więc kiedy jest go za dużo, drobinki pudru robią się bardzo widoczne. W świetle dziennym, w rozmowie twarzą w twarz nierówno rozprowadzony puder nie rzuca się tak w oczy, jak na fotografiach. Wiedzą o tym Angelina Jolie, Kate Winslet czy Drew Barrymore, które w przeszłości również zostały sfotografowane z niefortunnym makijażem.
Wczorajsza wpadka nie jest wielką kompromitacją dla Peng Liyuan, ale niewątpliwie powinna być przestrogą dla makijażystów, którzy używają pudru z krzemionki. Zanim klientka opuści fotel makijażysty warto zrobić jej zdjęcie „en face”, z lampą i sprawdzić, czy puder został odpowiednio rozprowadzony. To najlepszy sposób, aby uniknąć niekorzystnych zdjęć, które z prędkością światła obiegną świat.
Aleksandra Kisiel/ Kobieta WP
