Pobita Katarzyna Dziedzic w Polsacie:"Zobaczyłam w jego oczach szał"

Kilka dni temu cała Polska żyła historią Katarzyny Dziedzic. Kobieta miała zostać ciężko pobita przez byłego już partnera, trenera personalnego, Miłosza P. i podzieliła się zdjęciem z Internautami. W "Interwencji" Polsatu opowiedziała więcej o zajściu.

26-letnia Katarzyna Dziedzic postanowiła pokazać w mediach społecznościowych, jak pobił ją były partner.
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne | Katarzyna Dziedzic
Helena Łygas
oprac.  Helena Łygas

Byli razem przez roku. Ze względu na ciągnącą się za oskarżonym złą sławę, para postanowiła przeprowadzić się z Olsztyna do Gdańska. 26-latka była z dala od rodziny i przyjaciół, a mężczyzna izolował ją coraz bardziej od otoczenia.

W programie kobieta opowiedziała, że była ślepo zakochana i nie posłuchała znajomych, którzy odradzali jej przeprowadzkę. Już w Gdańsku trenujący krav magę i uczący, o ironio, samoobrony dla kobiet Miłosz P. zaczął więcej pić.

Katarzyna Dziedzic zdradziła, że od pierwszych miesięcy związku mężczyzna robił jej sceny zazdrości. "Kiedy byliśmy razem w klubie, musiałam pilnować, żeby nie odwracać za bardzo głowy, żeby uniknąć awantury" – mówi.

Kiedy dziennikarz zapytał o dzień, w którym została pobita, kobieta nie potrafiła powstrzymać łez.

Katarzyna Dziedzic zauważyła, że Miłosz ostatnio dużo czasu spędzał pisząc z jedną z klientek (pracował w jednym z gdańskich fitness clubów jako trener personalny). Miłosz P. rzucił się na nią, kiedy zauważył, że czyta jego wiadomości.

"To były najgorsze dwie sekundy w moim życiu" – opowiada. Kiedy zobaczyła szał w oczach byłego partnera, była przekonana, że ją zatłucze. Bardzo się bała. Usiłowała schronić się w łazience, ale nie zdążyła przekręcić zamka.

"Bolało. Czułam jak coś mi pęka w nosie. Po wszystkim spojrzałam w lustro, byłam cała we krwi" – mówi.

Nie wie, co dzieje się obecnie z jej byłym już partnerem, chociaż przyznaje, że po zajściu wysłała mu zdjęcie swojej zmasakrowanej twarzy i napisała "zobacz, co mi zrobiłeś".

Obecnie Miłosz P. został zwolniony z aresztu, ma dozór policyjny, grozi mu do 2 lat więzienia. Przyjaciel trenera, do którego dotarł dziennikarz, nie chce komentować sprawy, ale zaznacza, że były partner Katarzyny Dziedzic " ma na to wszystko swój pogląd".

W nagraniach, które umieścił na Instagramie utrzymuje, że w sprawę został wrobiony, a świadków opłaca brat poszkodowanej. Jednocześnie przez Katarzynę Dziedzic zostały ujawnione nagrania, na których słychać, jak mężczyzna opowiada, w jaki sposób ma zamiar pobić jedną ze swoich partnerek. Inny znajomy, do którego dotarli dziennikarze "Interwencji" utrzymuje, że Miłosz P. jest człowiekiem socjopatycznym i mściwym.

Katarzyna Dziedzic zdecydowała się ujawnić sprawę w mediach, żeby dać odwagę innym kobietom tkwiącym w toksycznych związkach z przemocowymi mężczyznami.

"Oni się nie zmieniają. Następnym razem z pobicia może być zabójstwo" – powiedziała w programie.

Wybrane dla Ciebie

Żona Kosiniaka-Kamysza cała w różu. Tak wyglądała na wojskowym apelu
Żona Kosiniaka-Kamysza cała w różu. Tak wyglądała na wojskowym apelu
Jej śmierć wstrząsnęła światem. Miała zaledwie 27 lat
Jej śmierć wstrząsnęła światem. Miała zaledwie 27 lat
"Proszę zakręcać wodę". Hotelarze mają problem z turystami
"Proszę zakręcać wodę". Hotelarze mają problem z turystami
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?
Tak przyszła do "PnŚ". Trudno było nie zwrócić na nią uwagi
Tak przyszła do "PnŚ". Trudno było nie zwrócić na nią uwagi