Pobudka o tej porze to zły znak. Ciało wysyła ostrzeżenie
Długość i jakość snu znacząco wpływają na pracę całego organizmu. Przyjmuje się, że dorosły człowiek powinien codziennie zapewnić sobie od 7 do 8 godzin nieprzerwanego wypoczynku, żeby być zdrowym. O czym świadczą problemy z zasypianiem i budzenie się w środku nocy?
Problemy z zaśnięciem znacząco pogarszają nie tylko kondycję fizyczną, ale i psychiczną, zwłaszcza jeśli ten stan utrzymuje się dłużej niż kilka dni. Jeśli wierzyć statystykom, niemal połowa Polaków przyjmuje leki nasenne, włączając w to preparaty dostępne od ręki w aptece, jak i te przepisywane na receptę.
Tego typu zaburzenia dotykają coraz więcej osób i nie chodzi już tylko o samo zaśnięcie, a nieprzerwany sen. Wiele osób wybudza się w nocy.
Nocne wybudzanie świadczy o poważnym problemie
Szybkie tempo życia, problemy w pracy i w życiu osobistym, nadmiar bodźców — to wszystko powoduje, że w głowie kołaczą się natrętne myśli, które przybierają na sile gdy kładziemy spać. Ten stan skutecznie utrudnia, a momentami wręcz uniemożliwia zasypianie. Jeżeli zdarza się to sporadycznie, np. po stresującym dniu, raczej nie należy się tym martwić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Problem zaczyna się jednak wtedy, kiedy problem z zasypianiem pojawia się coraz częściej i towarzyszy temu nocne wybudzanie. Chroniczne niewysypanie się jest bardzo męczące i niesie za sobą szereg negatywnych konsekwencji dla zdrowia. Jeśli budzisz się w nocy, a później długo przewracasz się z boku na bok, nie mogąc zasnąć, to znak, że w organizmie dzieje się coś niedobrego.
Nocne wybudzanie to objaw typowy przy menopauzie i zaburzeniach hormonalnych oraz przewlekłych chorobach tarczycy. Wówczas warto wybrać się do lekarza w celu przeprowadzenia szczegółowej diagnostyki.
Problem ze snem bywa też często kryzysu psychicznego, którego nie zawsze jesteśmy świadomi. Jeśli od dłuższego czasu towarzyszą ci odczucia takie jak gonitwa myśli, niepokój czy szeroko pojęty smutek, skonsultuj się z psychologiem. Są to objawy, których pod żadnym pozorem nie należy bagatelizować. Świadczą one o możliwej depresji, nerwicy, ale też i innych zaburzeniach, które utrudniają codziennie funkcjonowanie i co gorsza, zabierają radość z życia.
Rozmowa z psychologiem pomoże ci zlokalizować problem, a w razie potrzeby specjalista skieruje cię do psychiatry w celu doboru odpowiednich leków.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl