Pokazała, co dostali na ślub. Internauci się podłamali
Zamiast tradycyjnych kwiatów lub butelki wina, zażyczyli sobie dekoracji do domu. "To była nasza najlepsza decyzja" - mówi Angelika. "Wszystko dla mnie to bibeloty i tylko by wadziło" - twierdzi z kolei jedna z komentujących.
"Kwiaty zwiędną, wino się wypije, a rzeczy zostaną na zawsze" - takie motto przyświecało pannie młodej Angelice, znanej na Tik Toku jako testerka hoteli. Poprosiła więc gości, aby zamiast kwiatów i wina, przynieśli jej dekoracje do domu.
Ręczniki i filiżanki
W efekcie para młoda otrzymała m.in. ręczniki, wazony, świeczniki, aniołki, pudełko na biżuterię, kieliszki, koszyczek na chleb, mydelniczkę, komplety sztućców, patere na ciasto i satynową pościel.
Prezenty bardzo ich ucieszyły. "Piękna świeczka. Trafił nam się nawet obrus i mikser!" - mówiła zachwycona Angelika.
"Lampiony to mój ulubieniec" - dodała, wyjmując z opakowania biały lampion, który wzbudził u niej szczególne emocje.
"Wahaliśmy się, ale to była nasza najlepsza decyzja" - podsumowała tiktokerka.
Nie wszyscy jednak trzymali się wskazówek. Choć para młoda apelowała o dodatki do domu, wśród prezentów nie zabrakło alkoholi, np. złotych butelek whisky.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Janachowska „wizualizuje” ślub Roxie Węgiel i komentuje różnicę wieku między wokalistką a Kevinem Mglejem
Internauci podzieleni. "Dla mnie to bibeloty"
Nie wszyscy jednak podeszli do sprawy tak bardzo entuzjastycznie. "Poza dużym zestawem sztućców i pościeli wszystko dla mnie to bibeloty i tylko by wadziło" - napisała jedna z komentujących. "Patera z Pepco na prezent ślubny, aż mnie zatkało z wrażenia" - stwierdziła ironicznie inna.
Jedna z komentujących zwróciła uwagę na fakt, że część prezentów może być nietrafiona. "Pomysł fajny, ale osoby w starszym wieku raczej nie trafiają w gust dla młodych, wiec każdy prezent jest trochę z innej parafii" - napisała. "Moja babcia kupiła mi np. sztućce. Pozory mogą mylić" - odpowiedziała od razu Angelika.
Nie zabrakło też osób, którym bardzo spodobał się ten pomysł. "Muszę powiedzieć, że wasi goście mają dobry gust. Piękne prezenty, ale ten pojemnik na mydło i wazony sztos", "Super, kiedyś tak to wyglądało. Dziś wymaga się opłaty za zaproszenie" - czytamy komentarzach.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!