Blisko ludziPokazała, jak wygląda wierszyk z podręcznika dla pierwszoklasistów. Dopisała mocny fragment od siebie

Pokazała, jak wygląda wierszyk z podręcznika dla pierwszoklasistów. Dopisała mocny fragment od siebie

Pokazała, jak wygląda wierszyk z podręcznika dla pierwszoklasistów
Pokazała, jak wygląda wierszyk z podręcznika dla pierwszoklasistów
Źródło zdjęć: © Unsplash.com | Van Tay Media
Aleksandra Lewandowska
06.09.2021 14:54

Dziennikarka Agata Komosa-Styczeń udostępniła na swoim profilu na Facebooku jeden z wierszyków z podręcznika dla pierwszoklasistów. Podkreśliła, że tak samo, jak wiele osób, uważa, że jest on niekompletny, bo nie przedstawia tego, jakie mogą być konsekwencje bycia wyłącznie miłym i poświęcania się dla innych osób.

Ciągłe zmiany w edukacji szkolnej dzieci i nastolatków wciąż oburzają rodziców, a obecna partia rządząca dąży do tego, aby w szkołach nie pojawiały się treści dotyczące m.in. kwestii seksualnych oraz społeczności nieheteronormatywnej. Do sieci trafiło właśnie zdjęcie jednego z wierszyków ze szkolnego podręcznika pt. "Wszyscy mnie lubią!", z którym nie zgodziła się dziennikarka Agata Komosa-Styczeń. Dlaczego? W żaden sposób nie ukazuje on prawdy o tym, jak może wyglądać życie, kiedy nie będziemy myśleć o własnych potrzebach.

Pokazała, jak wygląda wierszyk z podręcznika dla pierwszoklasistów

Agata Komosa-Styczeń opublikowała na swoim profilu na Facebooku zdjęcie wierszyka Ewy Skarżyńskiej pt. "Wszyscy mnie lubią!", który w podręczniku dla pierwszoklasistów widnieje już od kilku lat. Autorka przekazuje w nim dzieciom, że najważniejsze w życiu jest to, aby być miłym dla wszystkich i tym samym, cały czas starać się o aprobatę innych osób. Jak podkreśliła Agata Komosa-Styczeń we wpisie, wielu uważa, że dzieło to jest niekompletne, dlatego ona postanowiła dopisać od siebie mocniejszy fragment.

Komosa-Styczeń "dokończyła" wiersz, nie tylko pokazując, jak w dzisiejszych czasach wygląda życie większości z nas, lecz co najważniejsze - jak może wyglądać rzeczywistość, kiedy nie będziemy asertywni, a skupimy się wyłącznie na potrzebach innych osób, nie myśląc o sobie. Tego niestety w wierszyku Skarżyńskiej nie zawarto.

"Nic do dodania"

Pod postem dziennikarki pojawiło się mnóstwo komentarzy, także od rodziców. Każdy z komentujących zgodził się z Agatą Komosą-Styczeń, pisząc, że to jej fragment wiersza powinien znaleźć się w podręczniku dla "pierwszaków", a nie dzieło Ewy Skarżyńskiej.

"Ja już drukuje córce i będzie się uczyć jak pacierza", "Świetne! To będzie zadanie domowe dla mojej córki - nauczyć się tego wiersza na pamięć" - czytamy pod wpisem.

*Agata Komosa-Styczeń to polska dziennikarka i autorka książki "Taterniczki. Miejsce kobiet jest na szczycie".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (309)
Zobacz także