Polej tym chwasty. Za darmo "wypali" je do korzeni

Wyrastające między kostką, na trawniku czy klombach chwasty to prawdziwe utrapienie działkowców i miłośników przydomowych ogródków. Zamiast od razu chwytać za sklepowe środki chwastobójcze, warto wypróbować jedną, bardzo prostą metodę.

Zmaganie się z chwastami to zazwyczaj żmudna praca, którą można określić jako walkę z wiatrakami. Co wyrwiemy jedną roślinę, to na jej miejscu pojawia się nowa. Do tego, w przypadku używania środków chemicznych, musimy bardzo uważać na pozostałe znajdujące się w pobliżu sadzonki. Sklepowe produkty często też nie należą do najtańszych.

Istnieją domowe sposoby na rozprawienie się z niechcianymi roślinami. Jeden z nich jest banalny i niezwykle skuteczny.

Zobacz też: Wlej pod krzew. Hortensja będzie kwitnąć do przymrozków

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W jaki sposób pozbyć się uciążliwych chwastów, jeśli wolimy nie korzystać z produktów, które oferują sklepy ogrodnicze? Jedna z metod jest zaskakująco prosta i zupełnie darmowa. Aby nie uszkodzić innych roślin czy zwierząt środkami chemicznymi, spróbujmy najpierw wypalić chwasty... wrzątkiem. Efekt jest praktycznie natychmiastowy. Gorąca woda "załatwi" chwasty w zupełnie ekologiczny sposób, korzystny też dla naszego portfela.

Na poniższym nagraniu zauważymy, że chwasty, które zostały polane wrzątkiem, uschły. Przy takim działaniu bądźmy jednak ostrożni, aby nie polać wrzącą wodą innych roślin. Sposób ten raczej się nie sprawdzi, jeśli chcemy rozprawić się z chwastami, które wyrosły na trawniku.

Najbardziej rozsądne będzie unikanie wszelkich chemikaliów oraz wspomnianego wrzątku i sięgnięcie po specjalny wyrywacz, który pozwoli na precyzyjne pozbycie się rośliny. Będziemy mieć pewność, że nie zniszczymy źdźbeł trawy, a chwast zostanie wyciągnięty z ziemi wraz z korzeniami. Nie próbujmy wyrywać "szkodnika" ciągnąc go ręką, w taki bowiem sposób najprawdopodobniej układ korzeniowy zostanie pod ziemią i roślina znów pojawi się w tym samym miejscu.

Chwastów możemy się również pozbyć domowym opryskiwaczem. Wystarczy, że przelejemy do butelki z atomizerem mieszankę octu i wody w proporcji 1:2. Niechcianą roślinę należy wówczas dokładnie spryskać i poczekać, aż substancja zrobi swoje.

Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl