Polka napadnięta w Tatrach. Zaatakował ją nad pionową przepaścią
Słowacka policja poszukuje mężczyzny, który zaatakował Polkę po słowackiej stronie Tatr. Mężczyzna miał szarpać kobietę nad pionową przepaścią, bo... zrobiła mu zdjęcie.
17.04.2018 | aktual.: 17.04.2018 15:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według słowackiego dziennika SME 45-latka miała poznać mężczyznę na szlaku prowadzącym na Gerlach. Zaczęli rozmawiać i razem kontynuowali podróż. Gdy wspinali się po drabinkach w rejonie Batyżowieckiej Próby, Polka miała zrobić nowemu znajomemu pamiątkowe zdjęcie.
Mężczyzna zdenerwował się i zaczął wyrywać Polce telefon, pod nimi była pionowa przepaść o wysokości ponad 2 tys. metrów.
- Kobieta zaczęła uciekać po drabinkach do góry. Mężczyzna znów ją dogonił i zaczął szarpać. Ostatecznie 45-latka oswobodziła się z uścisku i oddaliła z miejsca zdarzenia - mówi dziennikarzom SME, Jana Migaľová, rzeczniczka policji z miasta Wysokie Tatry. Polka po odejściu do Tatrzańskiej Łomnicy udała się na komisariat policji.
Słowaccy funkcjonariusze nie podali informacji o narodowości mężczyzny, ale według SME to najprawdopodobniej Słowak. Grozi mu rok pozbawienia wolności.