Polskie modelki w Vogue'u o ulubionych polskich kosmetykach

"Polskie kobiety i mężczyźni mają wspaniałą skórę," orzeka dziennikarka amerykańskiego "Vogue, Liana Satenstein i zastanawia się, czy to efekt diety bogatej w kaszę. Aby ustalić, co jest sekretem pięknej skóry Polek, również tych mieszkających w polskiej enklawie na Brooklynie czyli w Greenpoint, Statenstein przepytała 7 wziętych polskich modelek o ich urodowe sekrety. Okazało się, że modelki pokroju Marty Dyks i Magdaleny Jasek, które promują największe koncerny urodowe i chodzą w pokazach najwybitniejszych marek, są fankami polskich kosmetyków. Od mydła Biały Jeleń po kremy Dr Irena Eris - dziewczyny poleciły produkty znad Wisły czytelniczkom najważniejszego pisma o modzie i urodzie na świecie. Przez polskie piękności przemówił nie tylko zdrowy rozsądek, ale i patriotyzm.

Choć nasi rodzimi producenci kosmetyków zjawiają się na międzynarodowych targach i wydają krocie na globalną ekspansję oraz promocję, publikacja w "Vogue" to dla nich prawdziwa gratka. Za sprawą jednego artykułu cały świat usłyszał o polskich markach i kosmetykach, które my znamy i uwielbiamy od lat. Zobaczcie, którym markom wierne są najbardziej znane modelki znad Wisły.

Już kilka lat temu nazywano ją nadzieją polskiego modelingu. Asia Piwka prezentowała m.in. kolekcje Marca Jacobsa, Alexandra Wanga czy Rebecci Minkoff. Choć ostatnio nieco o niej ucichło, modelka nie próżnuje. Regularnie pojawia się choćby w kolejnych sesjach zdjęciowych, m.in. dla magazynów "Grazia", "Marie Claire" i "Interview". Co mówi o swoim podejściu do pielęgnacji?

- Używam kosmetyków, które są oparte wyłącznie na ziołach, marki DLA - mówi. Asia Piwka chętnie korzysta także z porad mamy. W rozmowie z Vogue wspomina maseczkę jogurtowo-miodową, którą jej rodzicielka redukuje oparzenia słoneczne.

Małgorzata Mrozek / Aleksandra Kisiel / Kobieta WP

- Jedną z rzeczy, których nauczyła mnie mama, choć nie jestem pewna, czy można nazwać to tajemnicą, jest moczenie palców w ciepłej oliwie z oliwek, które wspomaga regenerację paznokci po długim okresie noszenia lakierów - mówi Julita Formella.

Jeżeli chodzi o gotowe produkty kosmetyczne, modelka uwielbia otulający scrub cukrowy marki Pat & Rub. - Wykorzystuje wyłącznie naturalne składniki, wykonany jest z cukru trzcinowego, oliwy z oliwek i masła z awokado. Pachnie karmelem i cytryną - zachwala peeling Julita Formella.

Małgorzata Mrozek / Aleksandra Kisiel / Kobieta WP

- Bardzo często używam domowych produktów i staram się nakładać na skórę jak najmniej substancji chemicznych. Jednym z moich ulubionych przepisów jest peeling do twarzy według przepisu mojej mamy. Biorę łyżeczkę sody oczyszczonej i odrobinę wody. Następnie umieszczam mieszankę na kilka minut na skórze, co czyni ją czystą i rozjaśnioną - mówi redakcji Vogue'a Karo Michałowska.

Modelka nie unika oczywiście kosmetyków z drogeryjnych półek. - Moim ulubionym kosmetykiem jest płyn micelarny polskiej marki Dr Irena Eris - dodaje. Polecany przez Karo Michałowską płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu bazuje m.in. na wosku z nasion drzewa jojoba Simmondsia chinensis, wykazuje więc nie tylko działanie oczyszczające, ale i nawilżające.

Małgorzata Mrozek / Aleksandra Kisiel / Kobieta WP

- Kiedy byłam młodsza, nigdy nie miałam problemów ze skórą, ale moja skóra jest naprawdę delikatna i sucha. Po wypróbowaniu kremów kilku marek znalazłam ten jedyny, polskiej marki AA - mówi Magdalena Jasek. Jak podkreśla polska modelka, jej ulubiony produkt doskonale radzi sobie z podrażnieniami wynikającymi z intensywnego demakijażu.

W kosmetyczce Magdaleny Jasek, jak podpowiada Vogue, znajdziemy więc krem intensywnie nawilżający 24H z serii Ultra Nawilżanie. Jest to produkt z kwasem hialuronowym, ekstraktem z alg, D-pantenolem i alantoiną, który przywraca skórze hydrorównowagę, łagodzi zaczerwienienia i zmniejsza uczucie napięcia.

Małgorzata Mrozek / Aleksandra Kisiel / Kobieta WP

Jedna z najsłynniejszych modelek znad Wisły wspominając o polskiej pielęgnacji nie ogranicza się wyłącznie do kosmetyków. - Myślę, że skóra odzwierciedla to, jak się czujesz w środku - podkreśla. Maja Salamon uwielbia polskie owoce i warzywa sezonowe. - Pachną i smakują o wiele lepiej niż gdziekolwiek indziej - mówi. Jest przychylna także domowym maseczkom, np. z banana, awokado, żółtek jaj, owsu, mleka, jabłka i cytryny.

W jakie produkty zaopatruje się modelka, kiedy odwiedza Polskę? - Mogę zamówić wykonany na zamówienie krem do rąk ze swojej lokalnej apteki, a także nabyć produkty przeciwsłoneczne Iwostin, odżywczy żel pod prysznic z dziką różą marki Tołpa oraz mleczko z kozim mlekiem marki Ziaja - wylicza.

Małgorzata Mrozek / Aleksandra Kisiel / Kobieta WP

Kolejna polska modelka, podobnie jak i pozostałe koleżanki z branży, nie poprzestaje na stosowaniu gotowych produktów kosmetycznych. Jak mówi w rozmowie z redakcją Vogue'a Marcelina Sowa, uwielbia używać miód, który łagodzi skórę po długim dniu i kilku zmianach makijażu w pracy. Na co dzień korzysta też z porad swojej babci, która zaraziła ją upodobaniem do stosowania na krostki maści cynkowej oraz płukania włosów wyciągiem z rumianku.

Za którym polskim produktem tęskni mieszkająca za oceanem polska modelka? - Spośród polskich produktów najbardziej brakuje mi hipoalergicznego mydła Biały Jeleń. Jest to idealne rozwiązanie dla wrażliwej skóry, ponieważ mydło jest całkowicie naturalne i bezzapachowe. Myję nim twarz i ciało - mówi.

Małgorzata Mrozek / Aleksandra Kisiel / Kobieta WP

Wierną fanką kosmetyków marki Ziaja jest także Marta Dyks. - Mają linię do bardzo delikatnej i alergicznej skóry. Moje ulubione produkty to ultranawilżający krem z mocznikiem do stóp oraz olejek pod prysznic na atopowe zapalenie skóry, który jest bardzo delikatny, delikatnie odżywia i oczyszcza skórę - mówi.

Modelka w trosce o zdrową skórę dba także o nawilżenie od wewnątrz - pije dużo wody oraz dwie łyżki oleju z pestek dyni dziennie. Regularnie korzysta ponadto z maseczki z marchwi, oliwy z oliwek, cytryny i miodu, która dodaje skórze blasku.

Małgorzata Mrozek / Aleksandra Kisiel / Kobieta WP