Poruszające wyznanie Dagmary Kaźmierskiej z "Królowych Życia". "Codziennie umieram z bólu"

Dagmara Kaźmierska zaistniała w show-biznesie dokładnie pięć lat temu, gdy pojawiła się w produkcji stacji TTV pt. "Królowe życia". Widzowie pokochali ją za niebanalną osobowość, poczucie humoru i odważne stroje.

Dziś na samym Instagramie śledzi ją ponad milion obserwatorów, z którymi celebrytka dzieli się swoimi przemyśleniami i nowinkami z życia codziennego. Z okazji wejścia w 2022 r. Kaźmierska złożyła swoim fanom noworoczne życzenia:

"Kochani, w Nowy Rok wchodzimy z uśmiechem, nową energią i nowymi postanowieniami. Robimy to, co lubimy i chcemy. Więcej czasu poświęcamy sobie! I troszkę luzu do życia. Ono naprawdę może być piękne" - napisała.

Królowa życia zdradziła również, że na co dzień miewa ogromne problemy ze zdrowiem. Przypomnijmy, że niespełna dwa lata temu celebrytka uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu.

"Nie chcielibyście wiedzieć, ile ja miałam wybojów życiowych, ale dalej prę do przodu jak taran! Nie poddaję się nawet na chwilę! I prawie codziennie umieram z bólu, jeśli mam nawet wstać z łóżka, tak bolą mnie te kopyta, ale zaraz jak je rozruszam bolą mniej i zapier... mimo bólu, bo wiem, że jak zostanę w łóżku, to po mnie! I składam ręce do Boga, że w ogóle chodzę" (pis. oryg.) - wyznała w najnowszym wpisie na Instagramie.

Kaźmierska podkreśla, że swoją ogromną siłę zawdzięcza... miłości do syna: "Moją siłą jest mój Conan. Najlepszy chłopczyk na świecie, który choć nieraz wkur... mnie do łez, to jest moim życiem i moją siłą. I wiem, że dla niego nawet bez nóg będę się czołgać, byle do przodu. Więc kochani, nie zostajemy w łóżku".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl