Powalcz o wymarzony termin ceremonii

Skoro najpopularniejsze wśród par młodych miesiące to sierpień i wrzesień, zrozumiałe jest, że prawdziwym wyzwaniem jest dobre przygotowanie się do wypadającej wtedy uroczystości. Bo skoro tak wiele par w tym samym czasie walczy o jak najlepszą obsługę, salę weselną i godzinę ceremonii, warto wiedzieć, jak zwiększyć swe szanse na wywalczenie tego, co najlepsze.

Jeśli wydaje ci się, że do ślubu wypadającego w sierpniu lub wrześniu zostało jeszcze wiele czasu, jesteś w błędzie. Kto od razu zacznie przygotowania, ma dużą szanse uniknąć przykrych rozczarowań. W tych miesiącach odbywa się w Polsce bardzo wiele ślubów, większa jest więc konkurencja wśród par starających się o jak najlepszą salę weselną i usługodawców. Kto chce zdobyć to co najlepsze, musi być pierwszy. Warto więc zacząć przygotowania nawet rok wcześniej, by być pewnym zwycięstwa.

Przezorni i roztropni narzeczeni, którzy zaczną przygotowania tak wcześnie, mogą być zbywani przez usługodawców, którzy mogą usiłować ich przekonać, że jest jeszcze bardzo wiele czasu, a nie prowadzą jeszcze kalendarza zajęć na tak wiele miesięcy do przodu. Ale warto być stanowczym, spokojnym i zdecydowanym i racjonalnie uargumentować swe potrzeby. Potwierdzają to liczne historie par, które uwierzyły firmom, że za wcześnie do nich wystąpiły - gdy wróciły w poleconym im terminie, przekonały się, że dawno już wszystko jest zajęte i zamówione przez inną, bardziej zdecydowaną parę narzeczonych.

Podobną stanowczością warto się wykazać również podczas negocjacji w kancelarii parafialnej - bo od godziny ceremonii zależy naprawdę wiele. Jeśli odbędzie się zbyt wcześnie, pojawi się problem, jak zagospodarować czas między jej zakończeniem a rozpoczęciem wesela.

Narzeczeni powinni też być przygotowani na ofiarowanie wszędzie zadatku na poczet usług, by mieć pewność, że nikt nie zajmie im terminu. Jeśli uda się zawczasu wszystko zorganizować, co kilka miesięcy - a przed terminem ślubu nawet co kilka tygodni - należy sprawdzić, czy nic się nie zmieniło i nie czekają nas żadne niespodzianki.

Jeśli do sierpnia i września zostało niewiele czasu, warto chyba ponownie przemyśleć kwestię wyboru terminu. Ślub w tym okresie byłby zapewne piękny, ale może sprawić wiele problemów – jakich - dowiecie się z poradnika na stronach Wedding TV.

Kto natomiast jest zdecydowany na ten okres, a zaczyna przygotowania zaledwie na kilka tygodni wcześniej, musi być przygotowany na konieczność pójścia na liczne kompromisy. Niemniej i na to są sposoby. Ceremonia w kościele będzie musiała odbyć się w tych "trudniejszych" godzinach w kościele, który popularny jest wśród młodych par. Jednak można przecież wziąć ślub w innym kościele - nawet poza parafiami państwa młodych (po uzyskaniu od nich zgody, co powinno być tym prostsze, im bardziej niekorzystne godziny ceremonii są w nich proponowane).

Można poszukać kościoła w małej miejscowości (czasem można znaleźć tam prawdziwe perełki), lub też takiego, w którym odbywa się akurat jakiś remont. Na czas ceremonii remontowane miejsca można zasłonić, a zdolny fotograf i kamerzysta na pewno poradzi sobie ze zdjęciami tak, by nie było na nich widać rusztowań.

Podobnie znaleźć można kilka sposobów na zorganizowanie dobrego wesela. Na parę miesięcy przed sierpniem i wrześniem wszystkie najlepsze sale weselne będą już zarezerwowane, ale nie będzie to raczej dotyczyć restauracji - bo te są na ogół za małe na pomieszczenie większej liczy gości. Dlatego można pomyśleć o weselu w mniejszym gronie, które mogłoby się zmieścić w wybranej restauracji.

Sposobem może być także poproszenie o pomoc krewnych i przyjaciół - zdjęcia zrobić może ktoś z rodziny, makijaż i fryzurę może wykonać znajoma osoba, która ma doświadczenie, samochodu też nie trzeba koniecznie wypożyczać, bo można wybrać auto osoby zaprzyjaźnionej, tylko odpowiednio je udekorować.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*