Powrót "Przyjaciół" zdecydowanie niemożliwy
Nie ma żadnej szansy na to, by "Przyjaciele" znowu zagościli na ekranie. Twórcy, Marta Kauffman i David Crane, nie planują też realizacji spin-offu czy filmu.
Nie ma żadnej szansy na to, by "Przyjaciele" znowu zagościli na ekranie. Twórcy, Marta Kauffman i David Crane, nie planują też realizacji spin-offu czy filmu.
- Nigdy, ale to przenigdy nie myśleliśmy o realizacji "Dorosłych przyjaciół", "Dziecięcych przyjaciół" czy "Niemowlęcych przyjaciół" - podkreśla w rozmowie z "Entertainment Weekly" Marta Kauffman. - Od zawsze wiedzieliśmy, że coś takiego nie wchodzi w grę.
- Nigdy nie chcieliśmy stać się częścią czegoś takiego. Takie kontynuacje niezmiernie rzadko się sprawdzają. To serial o konkretnym okresie w życiu. Gdy ten okres przemija, serial się kończy.
- Owszem, Scott Silveri, Shana Goldberg-Meehan i Matt LeBlanc oraz Kevin Bright zrealizowali "Joeya" - dodaje Crane. - My nie mieliśmy z tym jednak nic wspólnego. Nikt nas też nie prosił o przygotowanie gruntu dla tej historii.
- rocznica premiery serialu i 10. rocznica jego finału niczego nie zmienią. Kauffman i Crane "Przyjaciół" traktują jako rozdział zamknięty. - Jeżeli ktokolwiek stęsknił się za "Przyjaciółmi", niech włączy telewizor - mówi Crane. - Na całe szczęście, serial ciągle jest emitowany. A jego wspaniałych aktorów można oglądać w innych rzeczach, które teraz robią.
Nie tylko Crane i Kauffman wykluczają powrót "Przyjaciół". Również obsada wielokrotnie zaprzeczała, jakoby była taka szansa lub plany.
Przypomnijmy, że "Przyjaciele" gościli na antenie w latach 1994 - 2004. Produkcja rozpoczęła karierę Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisy Kudrow, Matta LeBlanca, Matthew Perry'ego i Davida Schwimmera.
(Megafon.pl/ma)