Pozycja "na łyżeczkę" ma wiele wariantów. Oto jeden z nich
"Odbijające się łyżeczki" to bardziej aktywna wersja klasycznej "łyżeczki". Dzięki odpowiedniemu kątowi ułożenia ciała dostarczy paniom szczególnej przyjemności.
15.09.2018 15:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pozycja "na łyżeczkę" to jedna z najpopularniejszych aktywności seksualnych. Ze względu na tylną penetrację zapewnia mocniejsze doznania oraz gwarantuje bardzo bliski kontakt. Duża stabilność pozwala z kolei na dodatkowe pieszczoty szyi i karku. Pozycja nie jest specjalnie skomplikowana, dlatego świetnie sprawdzi się w przypadku par spodziewających się dziecka. Popularna "łyżeczka" ma jednak kilka odmian.
Brytyjski dziennik "Metro" opisuje jeden z wariantów – "odbijające się łyżeczki". Pozycję warto wypróbować szczególnie w weekend, gdy mamy więcej czasu na zbliżenie. Jak to wygląda w praktyce? Partner siada i opiera się o zagłówek łóżka lub ścianę, partnerkaa zaś opiera się mężczyźnie i kładzie głowę na jego ramieniu. Pozycja ta, w przeciwieństwie do tradycyjnej "łyżeczki" zakłada odbijanie się w górę oraz w dół, a nie przytulanie się i leżenie. "Odbijające się łyżeczki" szczególnie spodobają się paniom – dzięki odpowiedniemu kątowi ułożenia ciała gwarantują bowiem większą liczbę orgazmów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl