Anomalia u dzieci po pandemii. "Wyszło coś nieoczekiwanego"

Zaskakujące wyniki naukowców o dzieciach urodzonych w pandemię
Zaskakujące wyniki naukowców o dzieciach urodzonych w pandemię
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

15.05.2024 11:13, aktual.: 15.05.2024 11:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Naukowczyni z Uniwersytetu Jagielońskiego przeprowadziła badania, których wyniki zaskoczyły cały zespół. Analizie zostały poddane kobiety oraz ich dzieci, które przyszły na świat podczas pandemii COVID-19. - Wyszło nam coś ciekawego i nieoczekiwanego - wyjawiła dr hab. Urszula Marcinkowska.

Wokół wpływu pandemii COVID-19 na nasze życie przeprowadzono wiele badań. Niedawno o nieoczekiwanym zjawisku, które ma potwierdzenie w liczbach, dla serwisu PAP opowiedziała dr hab. Urszula Marcinkowska z Uniwersytetu Jagielońskiego.

Zespół badawczy pod przywództwem Marcinkowskiej przeanalizował, w jaki sposób wsparcie lub jego brak w trakcie ciąży oraz połogu wpływa na dziecko. Wyniki tej analizy, która otrzymała nazwę "Mama w Koronie", zaskoczyły samych naukowców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niespodziewane zjawisko

Ciąża, poród oraz czas połogu nie zawsze należą do łatwych doświadczeń. Buzujące hormony sprawiają, że kobiety odczuwają wiele emocji. Jedną z nich jest lęk, który w przypadku rodzenia w pandemii z pewnością był podwyższony.

Jak przyznaje naukowczyni, wyższy poziom lęku u matek, które przywitały na świecie dziecko w tym specyficznym czasie, niespodziewanie przełożył się na... wyższą wagę urodzeniową noworodków.

- Zauważyliśmy, że kobiety o wyższym poziomie lęku, rodziły w pandemii nieco cięższe dzieci, niż kobiety o niskim poziomie lęku, choć intuicyjnie wydawałoby się, że lęk nie jest czymś dobrym i dzieci wysokolękowych matek powinny mieć niższą wagę urodzeniową - przyznała dr Marcinkowska w trakcie rozmowy z PAP-em.

Zaskakujący paradoks

Jak badający tę sprawę eksperci wyjaśniają zjawisko? Odpowiedź naukowczyni może się okazać kolejnym zaskoczeniem.

- Opłaca się być osobą bardziej wrażliwą na niepokojące bodźce w sytuacji kryzysowej takiej jak pandemia. Lęk może być potencjalnie adaptacyjny, ponieważ wycofuje nas z relacji niebezpiecznej, zmniejsza na nią naszą ekspozycję. Dlatego można się spodziewać, że podczas pandemii matki z wysokim poziomem lęku po prostu były ostrożniejsze, a przez to m.in. mniej narażone na patogeny - tłumaczyła specjalistka z Uniwersytetu Jagielońskiego.
© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (27)
Zobacz także