Przełom w śledztwie dotyczącym Maddie McCann. Administrator oficjalnej strony dotyczącej zaginięcia, apeluje do internautów

Madeleine McCann zniknęła bez śladu z pokoju hotelowego w Portugalii w 2007 roku. W końcu nastąpił przełom w śledztwie i znaleziono podejrzanego. Administrator oficjalnej strony poświęconej poszukiwaniom Maddie McCann prosi internautów o wyrozumiałość i empatię.

Maddie McCann zaginęła - rodzice ze zdjęciem córkiRodzice Maddie McCann
Źródło zdjęć: © Getty Images

3-letnia Maddie McCann zaginęła 3 maja 2007 roku w Portugalii, gdzie spędzała wakacje ze swoimi rodzicami. Wieczorem państwo McCann położyli dziewczynkę i dwoje bliźniąt spać, a następnie poszli na kolację do pobliskiej restauracji. Gdy wrócili do kurortu o godzinie 22, dziewczynki nie było w łóżku, a okno w pokoju było otwarte. Przez 13 lat śledczy weryfikowali różne teorie spiskowe na temat okoliczności zaginięcia dziewczynki, ale śledztwo stanęło w martwym punkcie. Dopiero niedawno śledczy znaleźli dowody na to, że porywaczem mógł być 43-letni Niemiec.

Administrator strony o Maddie McCann apeluje do fanów

Informacja, że porywacz mógł zostać odnaleziony, wstrząsnęła opinią publiczną. Podejrzany odsiaduje obecnie wyrok w więzieniu za przestępstwa na tle seksualnym. 4 czerwca na oficjalnym fanpage’u na Facebooku poświęconemu sprawie "Official Find Madeleine Campaign" opublikowano ważną wiadomość.

"To prośba ode mnie, nie oficjalne oświadczenie prasowe Gerry’ego i Kate" – zaczął administrator, prywatnie będący bliskim znajomym rodziców Maddie. "Apeluję o wrażliwość. McCannonowie nie udzielają się w mediach społecznościowych, ale inni członkowie ich rodziny już tak. Publikowanie w sieci własnych teorii na temat sprawy może być bardzo niepokojące dla rodziny. Spróbujcie wyobrazić sobie, co czują. Czy chcielibyście, by przypadkowi ludzie komentowali waszą córkę, wnuczkę, siostrzenicę, kuzynkę, bez jakiejkolwiek wrażliwości? Bądźcie mili. Publikowanie teorii spiskowych w żaden sposób nam nie pomaga" – mówił.

"Za mocne brwi, za mocne rzęsy". Makijażystka o błędach Polek

Wybrane dla Ciebie
Wsmaruj w podłogę. Porysowany parkiet będzie jak nowy
Wsmaruj w podłogę. Porysowany parkiet będzie jak nowy
Zmarło już 6 uczestników "Sanatorium miłości". "Myślami wracamy"
Zmarło już 6 uczestników "Sanatorium miłości". "Myślami wracamy"
Jako dziecko należał do sekty. Tak wspominał ten okres w życiu
Jako dziecko należał do sekty. Tak wspominał ten okres w życiu
"Cat eye" na paznokciach robi furorę. Hailey Bieber już je nosi
"Cat eye" na paznokciach robi furorę. Hailey Bieber już je nosi
Ma na koncie 5 małżeństw. Bogate życie uczuciowe Bohdana Łazuki
Ma na koncie 5 małżeństw. Bogate życie uczuciowe Bohdana Łazuki
Dermot Mulroney rozwodzi się z żoną. Chce, by płaciła mu alimenty
Dermot Mulroney rozwodzi się z żoną. Chce, by płaciła mu alimenty
Częsty widok na cmentarzach. Stylistka nie zamierza milczeć
Częsty widok na cmentarzach. Stylistka nie zamierza milczeć
"Może to mój błąd". Mann wprost mówi o testamencie
"Może to mój błąd". Mann wprost mówi o testamencie
Sprawdziła trik na wysmuklenie twarzy. Metoda 53 naprawdę działa
Sprawdziła trik na wysmuklenie twarzy. Metoda 53 naprawdę działa
Gwiazdy "Świata według Bundych" znowu razem. Tak chcą pomóc Applegate
Gwiazdy "Świata według Bundych" znowu razem. Tak chcą pomóc Applegate
Chłonie ołów, rtęć i kadm jak gąbka. Unikaj takiej ryby
Chłonie ołów, rtęć i kadm jak gąbka. Unikaj takiej ryby
Mało kto wie, z kim się związał. Krzysztof Hanke ma z nią dwójkę dzieci
Mało kto wie, z kim się związał. Krzysztof Hanke ma z nią dwójkę dzieci