W takim stroju poszła na Giewont. Ludzie przecierali oczy ze zdumienia
- Kiedy ostatnio byliśmy w górach, zwróciłam w szczególności uwagę na młodą kobietę, która miała na sobie letnią sukienkę, plastikowe japonki i perełki na szyi - opowiada Agata. To tylko jedna z wielu sytuacji, jakie w ostatnim czasie zostały uwiecznione na nagraniach i opublikowane w sieci.
Od 20 do 30 interwencji w same weekendy - takie dane zostały podane przez TOPR na ich oficjalnym profilu na Facebooku. Jak możemy przeczytać, interwencje te nie dotyczyły i nie dotyczą jednak najpoważniejszych przypadków, a standardowych wyjść turystów na szlaki. Związane są często z nieodpowiednim przygotowaniem - w tym ubiorem, obuwiem czy słabą kondycją, kończą się zbyt dużym zmęczeniem i urazami kończyn dolnych.
"Sukienka, japonki i perełki"
W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej filmików, na których widzimy osoby, które wybierają się na górskie szlaki w nieodpowiednim obuwiu - sandałach, w tym na obcasie, klapkach czy kapciach. Agata opowiada, że była świadkiem takiej sytuacji.
Trzy tygodnie temu razem z mężem i znajomymi wybrali pozornie łatwą trasę , niedaleko Zakopanego. I choć oni zadbali o odpowiedni ubiór i obuwie, nie wszyscy to zrobili. Podczas swojej wyprawy spotkali przynajmniej kilka kobiet, które miały na stopach klapki, sandały lub trampki.
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz, aby uzyskać nieograniczony dostęp do naszych ekskluzywnych artykułów, pogłębionych treści i eksperckich materiałów