Rozliczyła Kraśkę na antenie. Mówi, co o nim myśli
Dorota Wellman kilka miesięcy temu przeprowadziła głośną rozmowę z Piotrem Kraśką. Dziennikarz przez lata miał nie składać terminowo zeznań podatkowych i jeździć samochodem bez uprawnień. Prowadząca "Dzień dobry TVN" dotkliwie mu to wypomniała. W nowym wywiadzie wróciła do sprawy.
Piotr Kraśko na dłuższą chwilę zniknął z mediów. Najpierw ujawniono, że dziennikarz miał nie składać terminowo zeznań podatkowych i musiał uregulować zaległości w wysokości 850 tys. zł. Później sąd skazał go za prowadzenie samochodu bez uprawnień. Kryzys wizerunkowy miała załagodzić szczera rozmowa w zatrudniającej go stacji telewizyjnej.
"Nie wycofałabym się z pytań, które mu zadawałam"
W październiku 2022 roku Piotr Kraśko zasiadł na kanapie "Dzień dobry TVN" w roli gościa Doroty Wellman i Marcina Prokopa. W programie wyznał, że od dawna cierpi na depresję i przeprosił widzów. Wywiad odbił się szerokim echem nie tylko z powodu wyznania prowadzącego "Fakty". Uwagę zwróciła także postawa Wellman, która nie miała litości dla kolegi ze stacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jak będziesz mógł pouczać polityków, którzy nie zachowują się moralnie, sam mając takie doświadczenie? Wiele razy może ktoś ci to wyciągnąć - powiedziała na antenie.
Kilka miesięcy później, w najnowszym wywiadzie dla "Zwierciadła", dziennikarka wróciła do sprawy. Zapytana przez Remigiusza Grzelę, dlaczego nie kryła swojego krytycyzmu, stwierdziła: - Pytałam o to, jak dziennikarz, który ma takie fakty w swojej biografii, będzie mógł innych pytać o praworządność, rozliczać polityków.
- Nikt nie jest w stanie mnie do niczego przymusić ani czegokolwiek mi zabronić. Nie wycofałabym się z pytań, które mu zadawałam, choć go uwielbiam i cenię jako dziennikarza, bo właśnie je chcieliby zadać mu widzowie. I chcieliby usłyszeć odpowiedź - stwierdziła.
Kraśko tego nie ujawnił. Wellman ma podejrzenia
W grudniu 2022 roku Piotr Kraśko wrócił do pracy w telewizji jako prowadzący "Fakty" i "Fakty po Faktach". Czy ma żal do koleżanki? Dorota Wellman w rozmowie z Wirtualną Polską nie wykluczyła, że tak.
- Pewnie ma, może ma - nie ujawnił tego. Natomiast myślę, że wiedział, na co się decyduje, przychodząc do nas na tę rozmowę. Mógł na nią nie przyjść. (...) Nikt Piotra do niczego nie zmuszał - oceniła.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!