Rozłóż w piwnicy i garażu. Kuny nawet się nie zbliżą
Kuny mogą stać się dużym problemem w naszym otoczeniu. Jeżeli boimy się, że zawitają do ogrodu, domu czy samochodu, istnieje sposób na ich odstraszenie za pomocą zapachu. Jaki jest najskuteczniejszy?
Kuny, chociaż mogą wydawać się urocze, są zdolne do wyrządzenia ogromnych szkód. Zdarza się, że uszkadzają przewody elektryczne, hałasują i powodują nieprzyjemny zapach. Aby przeciwdziałać ich obecności, warto sięgnąć po sprawdzone sposoby.
Domowy sposób na kuny
Są zwinne i potrafią wspinać się i przeciskać przez małe otwory. Niestety, szkody, które przy okazji wyrządzają, mogą mieć ogromny wpływ na zasobność naszych portfeli. Właśnie dlatego nie należy bagatelizować ich obecności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gryzoń uporał się z drzewem. Nagranie z kamery leśnej
W sklepach dostępne są pułapki na kuny, ale istnieją również humanitarne sposoby ich odstraszania. Kuny często zadomawiają się w naszych ogrodach, gdzie szukają pożywienia. Stworzenia te zajadają bowiem owocami i drobnymi gryzoniami.
W okresie jesienno-zimowym szukają schronienia przed zimnem, dlatego często odwiedzają piwnice, garaże, a nawet strychy. Aby zminimalizować ryzyko nieproszonych gości, warto zadbać o to, by nie pozostawiać na wierzchu resztek jedzenia i zabezpieczać kosze na śmieci.
Jednym z rozwiązań, dzięki którym odstraszymy kuny, jest użycie olejków eterycznych, których intensywność zapachu działa na stworzenia te odstraszająco. Możemy skorzystać z tego o zapachu eukaliptusowym lub miętowym, nanosząc go na waciki, które należy umieścić w miejscach, gdzie gryzonie te mogą się pojawić.
Okazuje się, że równie pomocny jest także pieprz. Wystarczy rozespać jego kulki w miejscach, gdzie mogą pojawić się kuny. Zapach powinien zadziałać na nie odstraszająco.
Czytaj też: Rozbij przed domem. Kuny uciekną co do jednej
Kuna chroni się przed zimą
Kuna zwyczaj boi się ludzi. Zimą jednak znacznie częściej można się na nią natknąć. Oprócz pomieszczeń gospodarczych stworzenia te uwielbiają chować się również pod maskami samochodów, do których dostają się najczęściej od spodu.
Niestety skutki ich wizyty mogą być opłakane. Kuny bowiem chętnie przegryzają kable, przez które pojazd może zostać poważnie uszkodzony. To z kolei wiąże się często także z ogromnymi kosztami.
Czytaj też: Rozłóż przed domem. Dla kun to najgorszy fetor
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl