Rozsyp wokół hortensji. Będą kwitnąć jak szalone aż do jesieni
Hortensja nie bez powodu cieszy się ogromną popularnością. Jest nie tylko prosta w uprawie, ale także zachwyca swoim bujnym kwiatostanem. Niestety zdarza się, że w okresie kwitnienia nie pojawiają się na niej kwiaty. Mamy na to jednak sprawdzone sposoby.
Hortensje to jedne z najpiękniejszych roślin, które mogą rosnąć w naszych ogrodach. Nic więc dziwnego, że wiele osób o nich marzy. Podpowiadamy, jak sprawić, by hortensje uginały się od kwiatów, stosując kilka sprawdzonych, domowych sposobów.
Hortensja nie kwitnie z kilku ważnych powodów
Ogród może stanowić doskonałe miejsce do wypoczynku. Zanim jednak ukryjemy się w nim przed wszelkimi troskami i problemami dnia codziennego, warto odpowiedniego o niego zadbać. W tym celu sadzimy w nim rośliny, by zachwycały nas swoim wyglądem. Ostatnio wiele osób decyduje się na hortensje, które przy odpowiedniej pielęgnacji, mogą wręcz zapierać dech w piersiach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czasem mimo dokładania wszelkich starań, hortensja jednak nie kwitnie. Jedną z przyczyn może być jej nieodpowiednie podcinanie. Najlepiej robić to wczesną wiosną, np. w marcu lub na początku kwietnia. Najważniejsze jest cięcie nad czwartym oczkiem, czyli w miejscu, z którego wyrasta liść. Pominięcie tego etapu może bowiem mieć wpływ na to, czy w okresie kwitnienia pojawią się na niej nowe kwiaty.
Warto również upewnić się, czy roślina ma odpowiednie warunki. Hortensja najlepiej się czuje w lekko zacienionych miejscach. To może okazać się niezwykle ważne szczególnie podczas upalnego lata. Należy również zadbać, by gleba, w której rośnie, była stale wilgotna.
Domowe sposoby, by hortensje zakwitły
Zdarza się, że mimo właściwego przycięcia oraz odpowiedniego podlewania hortensja i tak nie kwitnie. Wówczas warto zwrócić uwagę na glebę, w której rośnie. Kwiaty te szczególnie upodobały sobie te o lekko kwaśnym odczynie. Bez obaw - nie musimy ich od razu przesadzać. Wystarczy znać prosty trik, dzięki któremu w prosty sposób nieco zakwasimy ziemię.
Wszystko, czego potrzebujemy to sześć łyżek fusów po kawie, dwie łyżki cynamonu oraz 1,5 litra wody. Wszystkie składniki należy dokładnie ze sobą wymieszać, zagotować i poczekać aż wszystko ostygnie. Następnie wystarczy rozcieńczyć powstałą substancję z wodą w proporcjach 1:1, przelać do konewki i podlać kwiaty.
Osoby, którym jednak nieco zależy na czasie, mogą także po prostu rozsypać wokół kwiatów fusy po kawie.
Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.