Są w całej Polsce. Przylatują do naszych domów
Wystarczy, że uchylimy okno, a dostanie się do środka. Pracownicy Lasów Państwowych wystosowali apel, tłumacząc internautom, co zrobić, gdy zobaczymy tego owada w swoim domu.
Jest niewielki, ma przezroczyste skrzydełka i zielony lub beżowy tułów. Ma dość duże, w stosunku do swojego ciała, oczy o złotej barwie. Czasem trudno go wypatrzeć — potrafi nieźle zakamuflować się, siedząc na ścianie. Czy jego obecność w naszych progach powinna nas zaniepokoić? W wielu osobach, choć jest niewielkich rozmiarów, wzbudza lęk. Ostatnio można zauważyć go w domach coraz częściej, dlatego specjaliści zabrali głos.
Zobacz też: Mylą go z konikiem polnym. Jest dużo groźniejszy
Jest się czego obawiać? Cała prawda o złotookach
Złotook, bo tak brzmi zwyczajowa nazwa tego małego owada, mimo swoich rozmiarów jest niezwykle żarłoczny. Jednak uspokajamy, nie rzucają się na ludzi. Wręcz przeciwnie — ich obecność może nam bardzo pomóc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarna wdowa kontra wąż. Zaskakujące nagranie po finale pojedynku
Pracownicy Lasów Państwowych dodali interesujący wpis, zawierający charakterystykę tego owada. Okazuje się, że jest nieszkodliwy i pożyteczny.
"To prawdziwy młot na mszyce! Mianem złotooka potocznie określamy grupę blisko spokrewnionych, bardzo do siebie podobnych (nie raz wręcz bliźniaczo) gatunków. Wszystkie jednak łączy zamiłowanie do zjadania mszyc. U większości takimi żarłokami są larwy, ale w przypadku niektórych złotooków na mszyce polują też dorosłe owady. I są w tym naprawdę skuteczne!" - przeczytamy we wpisie na Facebooku.
Jak więc widać, następnym razem, kiedy zobaczymy, że zagościł u nas złotook, zamiast próbować go wygonić, przymknijmy oko na jego obecność. Nie bójmy się też tego owada, gdy zobaczymy go w naszych przydomowych ogródkach — prawdopodobnie walczy z mszycami, które są prawdziwą zmorą ogrodników.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl