Samochód jak ciało sportowca. Jeep Compass rusza w trasę
Sport ma bardzo wiele wspólnego z motoryzacją. W obydwu przypadkach liczy się perfekcja i idealne wyczucie czasu. Potrzeba też wielu lat doświadczeń oraz wiedzy, by uzyskać rezultaty. Przyjrzyjmy się Jeepowi Compass - SUV-owi, który zdobył szosy na całym świecie. Każdą z wartości, które przyświecały jego twórcom, odnajdziemy również w świecie sportu.
Jedność ciała i umysłu
W dawnej Japonii miecz miał status broni niemal świętej – nie tylko oddzielał samuraja od chłopa i kupca. W decydującej chwili jeden jego ruch mógł zadecydować o życiu lub śmierci właściciela. Dlatego też samuraje tacy jak Miyamoto Musashi czy Yamaoka Tesshū trenowali szermierkę całymi dniami, nie tylko po to, aby osiągnąć perfekcję formy. Chcieli osiągnąć stan "niewzruszonego umysłu" (jap. fudoshin), wolnego od czterech "trucizn" – zaskoczenia, strachu, zwątpienia i braku zdecydowania. Elementy ich nauk do dzisiaj podziwiamy w sportach, takich jak kendo (jap. "droga miecza"), w których prawdziwe ostrza zastąpiły wykonane z bambusowych listewek odpowiedniki.
Tak samo dzięki systemowi Uconnect™ kierowca za sterami samochodu Jeep Compass będzie w stanie szybko wybrać intersującą go opcję na ekranie we wnętrzu auta. System umożliwia bezdotykowe wykonywanie połączeń telefonicznych i wysyłanie wiadomości tekstowych. Ma także wbudowane funkcje, takie jak odbiór radia internetowego, Streaming Audio poprzez Bluetooth® oraz możliwość podłączenia własnych urządzeń do portów USB lub AUX.
Skupienie na tym, co przed nami
- Trenujemy przez całe życie dla 10 sekund biegu – tymi słowami Jesse Owens, czterokrotny złoty medalista na olimpiadzie w Berlinie, podsumował swoje zwycięstwa. W trakcie biegu nie ma wiele czasu na myślenie. Każdy etap, od wybicia się do startu po sprint, wykonywany jest niemal automatycznie, w oparciu o miesiące i lata treningów. To one właśnie pozwalają zawodnikowi pozbyć się ze swojego biegu niepotrzebnych ruchów. Sport ten już za czasów starożytnych cieszył się w Grecji ogromną popularnością. Uczył bowiem pokonywania własnych słabości oraz skupienia na celu.
Lata doświadczeń inżynierów i designerów firmy Jeep przyniosły efekt w postaci modelu Compass. To auto, w którym dzięki siedmiocalowemu wyświetlaczowi za kierownicą prowadzący samochód może się bez obaw skupić na drodze przed sobą. Jego niezawodny napęd na cztery koła natomiast jest efektem ponad 70 lat doświadczeń firmy w produkcji samochodów terenowych.
Gra z pomysłem
Jaki był pierwszy sport narodowy Stanów Zjednoczonych Ameryki? Jak okazuje się, nie jest to wcale baseball ani futbol amerykański. Nim jeszcze biali osadnicy skolonizowali Amerykę Północną tamtejsi Indianie grali w lacrosse'a. Był to sport drużynowy, który polegał na umieszczeniu małej piłeczki w bramce przeciwnika przy pomocy specjalnej trójkątnej rakiety. Była to rozgrywka popularna szczególnie wśród młodych wojowników, którzy w lacrosse mogli wykazać się odwagą, sprawnością fizyczną oraz pomysłowością.
Nieprzypadkowo jednymi z propagatorów lacrosse'a byli Czirokezi, od nazwy których plemienia Jeep stworzył sławne modele Cherokee i Grand Cherokee. Również w samochodzie Jeep Compass widzimy harmonijną współpracę różnych elementów, chociażby w kwestii bezpieczeństwa. Asystent pasa ruchu, system ostrzegania o kolizji czołowej oraz monitorowania martwego pola zadbają o bezpieczeństwo auta z zewnątrz. Jest tu miejsce także na pomysłowość – po włączeniu biegu wstecznego na centralnym ekranie nawigacji zobaczymy obraz z tylnej kamery ParkView®.
Nie tylko sport
Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii oraz wieloletnim doświadczeniu, Jeep stworzył samochód, w którym przemieszczanie się jest czystą przyjemnością. Dzięki niemu wysiłek czeka nas jedynie podczas treningu ulubionego sportu, na który dojedziemy szybko i bezpiecznie.
Partnerem artykułu jest marka Jeep
