#Samodbałość - nowa akcja WP Kobieta, czyli co może zrobić dla siebie Polka

58 proc. kobiet nie chodzi do kosmetyczki, negatywnie o swojej wadze myśli 27 proc. z nich, do ginekologa raz w roku lub rzadziej chodzi… 66 proc. Z pomocy psychiatry czy psychologa nie korzysta ponad 80... To nie są tylko liczby, to dziesiątki kobiecych historii.

Skąd takie wyniki? Przeprowadziłyśmy redakcyjnie badania na panelu Ariadna i zapytaliśmy Polki jak troszczą się o siebie. Czy mają czas na równowagę w życiu? 15 minut tylko dla nich? Bez pracy, dzieciaków, męża czy partnera w pobliżu? Kwadrans na wykorzystanie jak tylko mają na to ochotę? Wygląda na to, że bywa różnie.

66 proc. kobiet znajduje czas na ginekologa tylko raz w roku (a może nawet rzadziej), z psychoterapii nie korzysta ponad 80 proc., prawie 60 proc. rzadko zagląda do kosmetyczki, żeby poczuć się na chwilę panią swojego czasu  - to nie są tylko liczby, bo kryją się za nimi dziesiątki kobiecych historii, pokazujące niełatwą prawdę o jakości naszego dbania o siebie. Troska o swoje potrzeby zarówno te emocjonalne i psychiczne, jak i fizyczne powinno nam wyznaczać cykl dnia, tygodnia, miesiąca. Lepiej zapobiegać, niż leczyć.

Z naukowego punktu widzenia podział na umysł i ciało jako na dwa odrębne byty jest już nieaktualny. Treść naszych umysłów dosłownie tworzy środowisko dla naszych komórek, mówią znani health coach’owie. To jak o sobie myślimy, czy znajdujemy 15 minut na wyciszenie wpływa na nasz wygląd i vice versa – kojący masaż czy nawet zwykła wizyta u ulubionej kosmetyczki pomoże nam zachować mentalną równowagę.

Problem pogłębiła pandemia koronawirusa, sprawiając, że nasza doba wydłużyła się niemiłosiernie, a bycie samej ze sobą skróciło maksymalnie bądź zniknęło całkowicie. No bo jak tu wykrzesać z siebie energię na samodbałość, skoro jesteśmy wymięte jak gąbka po całym dniu obowiązków, które zrzucamy sobie na głowę? A jak donoszą naukowe badania, self care, czyli samodbałość przekłada się wprost proporcjonalnie na jakość naszego życia. I warto nauczyć się mądrze odpoczywać.

Jako kobiety mamy też niepokojącą, pogłębiającą się tendencję porównywania do innych –z pozoru idealnych kobiet, które jakimś cudem potrafią zrobić wszystko: mieć wspaniałe życie prywatne i zawodowe, a do tego wyglądać jak milion dolarów. Szczególnie niepokojące jest, że gdy tak napatrzą się i nasłuchają, czują się nic niewarte, zamykają w sobie. Jak w takim stanie poprosić o pomoc?

My jako redakcja WP Kobieta widzimy je i słyszymy.

Dlatego ruszamy z naszą nową inicjatywą #Samodbałość. Chcemy pokazać ci, że jesteś wystarczająca taka jaka jesteś. Nie musisz się do nikogo porównywać, ani z nikim rywalizować. Zasługujesz na odpoczynek i chwilę dla siebie. To ty powinnaś być na pierwszym miejscu. Dlatego postaraj się znaleźć kilkanaście minut tylko dla siebie. Poćwicz, poczytaj, zdrzemnij się, zrób sobie domowe SPA albo po prostu nie rób nic. Twoje ciało i twoja głowa podziękują ci za to.

Choć przez chwilę posłuchaj swojego organizmu i daj mu to, czego potrzebuje. Nie zapominaj o sobie! "Znajdź dla siebie kwadrans" to motyw przewodni akcji #Samodbałość. Kilkanaście minut dla siebie każdego dnia to luksus, na który zasługujesz. Poczytaj dobry wywiad, posłuchaj fajnego eksperta, powiedz sobie stop, chociaż na chwilę w ciągu dnia. Wspierają nas znane kobiety, które wiedzą, że samodbałość to system naczyń połączonych – nasza głowa i nasze ciało. Agnieszka Maciąg, Katarzyna Błażejewska-Stuhr, autorka bestsellerowego elementarza "Czuła przewodniczka" Natalia de Barbaro, Pani Swojego Czasu to tylko niektóre z kobiet, które zdecydowały się podzielić swoją wiedzą i doświadczeniem z naszymi czytelniczkami.

Nadzieją napawa fakt, że na Instagramie pod hashtagiem #selfcare znajdziemy już ponad 36 000 000 postów(!). Świat o samodbałości już usłyszał, czas na nas.