Sculptra, czyli modelowanie i odmładzanie

Ponad 4 000 kobiet zgłosiło się do konkursu „Zatrzymaj czas ze Sculptrą”, jaki zorganizowała Wirtualna Polska wraz z Europejskim Instytutem Beauty Derm z Warszawy. Do metamorfozy zakwalifikowało się kilka pań w wieku ok. 50 lat.

Obraz
Źródło zdjęć: © Krzysztof Krasnodębski

Ponad 4 000 kobiet zgłosiło się do konkursu „Zatrzymaj czas ze Sculptrą”, jaki zorganizowała Wirtualna Polska wraz z Europejskim Instytutem Beauty Derm z Warszawy. Do metamorfozy zakwalifikowało się kilka pań w wieku ok. 50 lat. Laureatki chciały odmłodzić się, a przy tym zachować naturalne rysy twarzy. Idealnym preparatem, umożliwiającym osiągnięcie takiego efektu jest Sculptra. Pierwszy z serii zabiegów Sculptra, przeprowadzany w ramach konkursu, odbył się 23 maja br.

Co to jest Sculptra
Sculptra jest nowoczesnym preparatem, który umożliwia niechirurgiczne odmładzanie i usuwanie zmarszczek. Zawarty w preparacie kwas l-polimlekowy, wypełnia przestrzeń międzykomórkową i dodaje tkance objętości, a przy tym stymuluje intensywną produkcję kolagenu. Pod wpływem Sculptry skóra staje się wygładzona, grubsza i jędrniejsza. Pierwsze efekty można zaobserwować tuż po zabiegu, natomiast pełen rezultat uwidacznia się w przeciągu kilku kolejnych tygodni, w trakcie których tkanki przechodzą intensywną regenerację.

Jak przebiegał zabieg Sculptra

Zabieg poprzedziła konsultacja lekarska, w trakcie której doświadczona dermatolog, dr Beata Kociemba, prezes Europejskiego Instytutu Beauty Derm z Warszawy, oceniła które partie twarzy i szyi zostaną poddane kuracji z zastosowaniem preparatu Sculptra. Przed zabiegiem każda z pacjentek została znieczulona specjalnym kremem. Zabieg rozpoczęto od starannej dezynfekcji skóry i zaznaczenia obrysem fragmentów twarzy, które mają zostać ostrzyknięte. Do wstrzyknięć dr Kociemba zastosowała ultra cienkie igły, dzięki czemu pacjentki czuły nieznaczny dyskomfort, ale nie ból. Gabinet wypełniły żarty i śmiechy, zamiast krzyków. W ciągu kilkunastu minut Sculptra została wprowadzona podskórnie, na głębokość ok. 3 – 5 mm. Zabieg zakończył masaż, który pomógł równomiernie rozprowadzić preparat.

Co się działo po zabiegu

Pacjentki zostały uprzedzone, że na skutek wstrzyknięć mogą wystąpić niewielkie siniaczki i krwiaki, które można nieco złagodzić okładami z lodu. Poinformowano je również, że objawy uboczne znikają w ciągu kilku kolejnych dni. Każda z pań przechodzących metamorfozę otrzymała specjalne instrukcje postępowania pozabiegowego. Najważniejszym punktem było kilkukrotne przeprowadzanie masażu twarzy przez ok. 10 kolejnych dni po zabiegu, w celu odpowiedniego rozłożenia preparatu. Po ok. 6 tygodniach od zabiegu odbyła się wizyta kontrolna. Dr Kociemba oceniła uzyskane efekty i podała kolejną dawkę preparatu Sculptra. Laureatki czeka jeszcze jeden zabieg, ponieważ do uzyskania pożądanego efektu odmłodzenia potrzeba zwykle 3 powtórek. Rezultaty odmłodzenia utrzymują się nawet do 2 lat. Sculptra – pierwsze efekty odmładzania

Małgorzata, 49 l.
Celem zabiegu Sculptra, któremu poddała się Małgorzata było odmłodzenie twarzy. Postanowiono zredukować bruzdy nosowo – wargowe, zmarszczki w kącikach ust oraz kolistą zmarszczkę pod dolną powieką, czyli w tzw. dolinie łez. Zabieg miał również poprawić kształt ciążących ku dołowi policzków i podbródka.
Po 2 zabiegu (czyli mniej więcej w połowie kuracji) osiągnięte zostało wygładzenie zmarszczek, podniesienie owalu twarzy, pogrubienie i ujędrnienie skóry. Odnotowano również ogólną poprawę kondycji skóry.

Obraz
© (fot. Krzysztof Krasnodębski)

Karolina, 55 l.
W przypadku Karoliny najważniejsza była redukcja bruzd nosowo – wargowych oraz widocznych zmarszczek w tzw. dolinie łez. Zabieg miał również zredukować zmarszczki w kącikach ust oraz zapobiec opadaniu konturu twarzy.
Po 2 zabiegu (czyli mniej więcej w połowie kuracji) osiągnięto wyraźne wygładzenie zmarszczek i bruzd, dzięki wypełnieniu ich od wewnątrz. Również owal twarzy uzyskał piękny, kształtny obrys. Poprawie uległ także ogólny stan cery – stała się ona młodsza, gładsza i bardziej elastyczna.

Obraz
© (fot. Krzysztof Krasnodębski)

Teresa, 53 l.
Twarz Teresy nie miała zbyt wielu zmarszczek, za to jej dolna część zaczynała ulegać wpływom grawitacji, czyli ciążyć ku dołowi. Widoczne były również bruzdy nosowo – wargowe.
Po 2 zabiegu (czyli mniej więcej w połowie kuracji) zauważalnie podniosły się policzki i podbródek. Dzięki modelowaniu twarzy uzyskano też efekt podkreślenia kości policzkowych. Bruzda nosowo – wargowa, a także tworzące się zmarszczki pod dolną powieką uległy spłyceniu. Cera ujędrniła się i nabrała blasku.

Obraz
© (fot. Krzysztof Krasnodębski)
Źródło artykułu: Informacja prasowa

Wybrane dla Ciebie

Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony