ModaSekret Jennifer Aniston. Wyglądała pięknie, ale wszyscy i tak patrzyli na jej stopy

Sekret Jennifer Aniston. Wyglądała pięknie, ale wszyscy i tak patrzyli na jej stopy

Jennifer Aniston w lutym skończyła 50 lat, a wciąż uchodzi za idealny przykład "dziewczyny z sąsiedztwa". Fani gwiazdy, zwłaszcza ci, którzy nie śledzą na bieżąco wszystkich smaczków z jej życia, mogą się zdziwić.

Sekret Jennifer Aniston. Wyglądała pięknie, ale wszyscy i tak patrzyli na jej stopy
Źródło zdjęć: © Getty Images

Gdy Jennifer Aniston pojawiła się pod koniec października na ulicach Nowego Jorku, by wziąć udział w programie "The Late Show with Stephen Colbert", przypomniała o tym, o czym niektórzy już nie pamiętają – swoim tatuażu. Wystarczyły mocno wycięte sandały, by dzieło sprzed ponad dekady znów zaczęło być komentowane w mediach.

Jennifer Aniston w obcisłej sukience. Uwagę zwracał tatuaż

Aniston jak zwykle wyglądała fenomenalnie. Tym razem gwiazda włożyła obcisłą czarną sukienkę z gorsetową górą i drapowaniem. Charakterystycznym elementem kreacji był pasek z klamrą, przypominającą nieco karabińczyk, która podtrzymywała upiętą warstwę sukienki. Do tego sandały na obcasie z cienkimi paskami – i stylizacja gotowa.

Tym razem uwagę fotoreporterów przykuły... stopy gwiazdy. I nie chodzi o wpadkę z za małymi (lub za dużymi) butami. Sandałki wyeksponowały tatuaż Aniston, widoczny na wewnętrznej stronie stopy. Wielu może się zdziwić, że aktorka wciąż kojarząca się z serialową Rachel (kto pamięta scenę, w której wraz z Phoebe poszła do studia tatuażu?) ma taką ozdobę.

Tatuaż nie jest jednak przypadkowy. Aktorka zrobiła go w 2008 roku, niedługo po tym, jak zmarł jej ukochany pies Norman. To właśnie imię pupila możemy zobaczyć przy jej prawej kostce. Wiedzieliście, że ma tatuaż?

Obraz
© Getty Images
Obraz
© Getty Images

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (43)