"Shallowing" może być nowym sypialnianym trendem. Na czym polega?

"Shallowing" (ang. "spłycenie" - przyp. red.) to jedna z technik seksualnych, która może otworzyć partnerów na nowe doznania. Dla wielu osób jest to wręcz sposób na pewny orgazm. Na czym dokładnie polega?

Zobacz też: Mąż unikał zbliżeń. Gdy odkryła prawdę, zrobiło jej się przykro

Jak podaje portal "The Lighter Side of Science" technika, kryjąca się pod nazwą "shallowing" nie ma za długiej historii. Po raz pierwszy wspomniany termin został użyty dwa lata temu. Jednak sam rodzaj aktu seksualnego mógł być nam znany już wcześniej. O czym konkretnie mowa?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak przeczytamy na wspomnianym portalu, "shallowing" to nic innego, jak seks penetrujący, podczas którego członek mężczyzny lub erotyczna zabawka są utrzymywane przy wejściu, lub tuż wewnątrz pochwy.

"The Lighter Side of Science" dodaje, że istnieją dowody naukowe na to, że zewnętrzne żeńskie narządy płciowe, podobnie jak łechtaczka, są wypełnione zakończeniami nerwowymi.

"W rzeczywistości (srom) zawiera 90 procent zakończeń nerwowych pochwy (...). Dlatego jego stymulacja może być bardzo przyjemna, czy to z partnerem, czy solo. Warto więc zwrócić na to uwagę" - podkreśliła w rozmowie z Glamour Cecile Gasnault, dyrektor jednej z marek sprzedających erotyczne zabawki.

Seksuolożka i ekspertka ds. dobrego samopoczucia seksualnego Marla Renee Stewart dodała, że ta technika ma jeszcze inną zaletę.

"To może być świetny sposób na lepsze poznanie zakończeń nerwowych i ich wpływu na przyjemność odczuwaną w ciele" - podkreśliła w trakcie rozmowy z "Well+Good".

Kolejną zaletą jest większe napięcie i podekscytowanie w trakcie aktu seksualnego.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl