Mąż unikał zbliżeń. Gdy odkryła prawdę, zrobiło jej się przykro

Gdy mężczyzna wybiera masturbację zamiast seksu z partnerką, często to wywołuje u niej niepokój i obawy, że np. przestała być dla niego atrakcyjna. Istnieje jednak wiele powodów, dla których partner może zmienić swoje zachowanie seksualne. Nie zawsze są one związane z podanymi przykładami.

41-letnia Ewa jest mężatką i matką dwóch nastolatków. Z mężem żyją bez długów, mieszkając w domu, który odziedziczyli po babci. Posiadają także domek na wsi. Ewa pracuje jako redaktorka, a w wolnym czasie naucza jogi i medytacji. Jej mąż jest perkusistą w zespole rockowym.

Mimo że mogłoby się wydawać, że prowadzą idealne życie, w ich małżeństwie pojawił się problem. Mąż Ewy przestał być zainteresowany seksem, a żadne rozmowy na ten temat nie przynosiły rezultatów. 41-latka przyznaje, że jej mąż nie widzi problemu.

Ewa zaczęła szukać odpowiedzi w internecie, gdzie sugerowano, że jej mąż może mieć kochankę. Jej prywatne śledztwo nie potwierdziło jednak zdrady, co tylko zwiększyło jej dezorientację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W końcu okazało się, że mąż Ewy zamiast uprawiać seks z nią, woli się masturbować. Ewa kilka razy zastała go przy tym rano w łóżku, pod prysznicem i w ciągu dnia w toalecie. Zaczęła zastanawiać się, dlaczego jej mąż woli zaspokajać swoje potrzeby sam, szybko, zamiast angażować się grę wstępną i budowanie atmosfery podniecenia. Pomyślała, czy może to być spowodowane np. tym, że prostu nie ma już na to ochoty.

Według seksuolożki i psycholożki, dr Aleksandry Jodko-Modlińskiej z Centrum Terapii Dialog w Warszawie, istnieje wiele powodów, dla których mężczyzna może wybrać masturbację zamiast seksu z partnerką. Jednym z najbardziej prawdopodobnych wyjaśnień jest to, że kobieta, która była dla niego atrakcyjna zarówno erotycznie, jak i poza erotycznym kontekstem, przestała być tak postrzegana.

Dr Jodko-Modlińska wyjaśnia, że pierwszym pytaniem, które zadalibyśmy mężczyźnie w gabinecie, byłoby to, czy jego partnerka jest dla niego nadal atrakcyjna. I najczęściej nie chodzi tu o atrakcyjność fizyczną, której utraty najbardziej obawiają się kobiety. Zazwyczaj mamy tu do czynienia z utratą innej atrakcyjności, która jest spowodowana tym, co dzieje się w relacji. Może dochodzić do konfliktów, kobieta może mieć wiele pretensji do partnera i zgłaszać oczekiwania, które w jej ocenie nie są spełniane. Z tego powodu zaczyna kojarzyć się mu ze zrzędliwością i pretensjami, a nie przyjemnością.

Dr Jodko-Modlińska zauważa, że jednym z powszechnych powodów problemów z brakiem seksu w związku jest wszechobecna pornografia, która dostarcza intensywniejszych bodźców niż te, które człowiek jest w stanie zapewnić sobie w życiu.

W pornografii doznania są znacznie silniejsze. W efekcie rzeczywistość staje się mniej atrakcyjna. Przerysowany świat, przedstawiony w pornografii, zaczyna być bardziej pożądany niż to, co jest realne. I nie musi to dotyczyć konkretnej kobiety, ale braku zainteresowania rzeczywistością, która nie jest taka, jak w filmach pornograficznych.

Mężczyznom po 40-45. roku życia czasem łatwiej jest osiągnąć podniecenie i zadowolenie podczas stymulacji autoerotycznej ze względu na spadki hormonalne. Spadek poziomu testosteronu w organizmie może utrudniać osiągnięcie erekcji.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.