Sinead O'Connor nie żyje. Miała 56 lat
Sinead O'Connor nie żyje. Wokalistka zmarła w wieku 56 lat. Odeszła w nocy 25 lipca 2023 roku. Artystka od lat zmagała się z problemami ze zdrowiem psychicznym. 18 miesięcy temu doświadczyła rodzinnej tragedii.
Sinead O'Connor nie żyje. Takie wieści przekazał Irish Times. Legenda muzyki miała 56 lat. Piosenkarka zaledwie niecałe dwa lata temu straciła syna. Młody mężczyzna odebrał sobie życie. Artystka nie ukrywała, że nie może się pogodzić z odejściem 17-latka. Sama wokalistka od dłuższego czasu miała problemy ze zdrowiem psychicznym.
Zobacz też: Sinéad O'Connor zdradziła, co włożyła do trumny syna. "Na wypadek, gdyby zabrakło w niebie"
Sinead O'Connor nie żyje. Była prawdziwą ikoną
Piosenkarka irlandzkiego pochodzenia zdobyła ogromną sławę, a jej wykonanie utworu Prince'a "Nothing Compares 2 U" zapewniło międzynarodową rozpoznawalność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sinead O'Connor miała charakterystyczny wizerunek, z którego słynęła. Od początku swojej kariery nosiła krótko obcięte włosy. Wokalistka odbywała "duchową podróż". W 1999 roku przyjęła święcenia i została kapłanką chrześcijańskiej sekty. Na scenie pojawiała się w koloratce, a sama przedstawiała się jako matka Bernadette Marie.
W 2018 roku postanowiła przejść na islam. Przez lata swojej artystycznej działalności w życiu prywatnym mierzyła się z własnymi demonami. Jej fani byli szczególnie zaniepokojeni wtedy, gdy w mediach społecznościowych sugerowała, że zastanawia się nad popełnieniem samobójstwa.
- W moim życiu działo się wiele złych rzeczy, które doprowadziły mnie do tego stanu. W międzyczasie przeszłam jeszcze zabieg chirurgicznego usunięcia macicy - wyznała niegdyś O'Connor.
Przerwała karierę. Musiała udać się na odwyk
W 2020 roku Sinead O'Connor poinformowała świat za pośrednictwem Twittera, że wybiera się na roczny odwyk od narkotyków.
"W tym roku straciłam ukochaną osobę, co miało na mnie straszny wpływ. Na krótko uzależniłam się od narkotyku innego niż trawa. Dorastając, doświadczałam traum i molestowania, a potem od razu weszłam do przemysłu muzycznego. Nigdy nie nauczyłam się prowadzić normalnego życia" - przyznała wówczas wokalistka.
W związku z podjęciem się terapii wszystkie koncerty piosenkarki zostały przełożone na kolejny rok. Na początku 2022 roku zmarł 17-letni syn Sinead. "Jestem głęboko świadoma, że zawiodłam swoje dziecko" - przyznała pogrążona w żałobie artystka.
Sinead O'Connor odeszła 25 lipca 2023 roku. Na razie nieznane są przyczyny jej śmierci. Wokalistka 8 grudnia tego roku obchodziłaby 56 lat.
GDZIE SZUKAĆ POMOCY? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl