Dwa razy straciła wszystko. "Zostałyśmy w jednych dresach"

Siostry Adamskie udzieliły wywiadu, w którym wróciły do dramatycznych wydarzeń ze swojego dzieciństwa. Opowiedziały o rozwodzie rodziców, dwóch pożarach domu i sytuacji, w której jedna z nich omal nie straciła życia.

Aleksandra AdamskaAleksandra Adamska
Źródło zdjęć: © ONS
Dominika Pająk

Aleksandra i Ewelina Adamskie to artystki związane ze światem filmu, teatru i muzyki. Po latach otworzyły się na temat trudnej przeszłości, by pokazać, że nawet po najtrudniejszych doświadczeniach można odnaleźć spokój i szczęście.

Rodzinny dramat

Gdy Ola i Ewelina Adamskie miały zaledwie 10 i 15 lat, musiały zmierzyć się z rozwodem ukochanych rodziców. Było to dla nich jedno z najtrudniejszych doświadczeń. W wywiadzie dla "Wysokich obcasów" opowiedziały o bolesnych przeżyciach z dzieciństwa.

Z dnia na dzień musiałyśmy stać się dorosłe. Tata zniknął z pola widzenia, mama się rozchorowała, a my zostałyśmy same z uczuciami, z żalem, ze strachem, z niepewnością – mówiła Ewelina Adamska. - Rozwód rodziców był silnym i traumatycznym przeżyciem. Przez kilkanaście miesięcy wstydziłam się do tego przyznać w szkole - dodała Aleksandra.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie interesuję się tym, czym się zajmują, ale mam poczucie, że jest to dość figuratywna funkcja"

Kolejnym ciosem były dwa pożary w domu rodzinnym sióstr Adamskich. Pierwszy miał miejsce w Mysłowicach, gdzie mieszkały jako dzieci.

 – To było zwyczajne popołudnie. Wróciłam ze szkoły. Nagle zobaczyłam dym, podbiegłam do schodów, poczułam bardzo wysoką temperaturę i wciągnęłam wraz z oddechem do płuc taką ilość dymu, że prawie zemdlałam – wspomina w "Wysokich obcasach" Adamska.

Ewelina i Aleksandra Adamskie
Ewelina i Aleksandra Adamskie © AKPA

Udało jej się w ostatniej chwili uciec, zabierając tylko kota i psa. Niestety, pożar strawił niemal wszystko – siostry zostały jedynie w dresach, które miały na sobie. Drugi pożar wydarzył się kilka lat później, w środku nocy. W domu była wtedy tylko ich mama. Na szczęście kobieta cudem zdołała uciec.

- Ekspertyza wykazała, że to zwarcie instalacji elektrycznej. Drugi pożar zdarzył się kilka lat później. Ika mieszkała już we Wrocławiu, ja byłam na wyjeździe z zespołem ludowym na festiwalu. Bartosz, mój ukochany szwagier, zadzwonił i poprosił naszą mamę, która była po operacji stopy i miała ograniczoną mobilność, aby zeszła na dół i obejrzała film. Pożar wybuchł w nocy, znów na piętrze. Mama na szczęście była na dole, obudził ją kot, gdy dym, temperatura i ogień schodziły już na parter. Znów życie okazało się najważniejsze, ale straciłyśmy ponownie to, co udało się uzbierać przez kilka lat - wyznała Aleksandra.

Dramatyczna próba porwania

W dzieciństwie Aleksandra Adamska doświadczyła innej traumatycznej sytuacji. Dziewczyna jechała tramwajem w Katowicach, w którym nieoczekiwanie doszło do strzelaniny.

- Trochę nam się przytrafiło niepokojących sytuacji. Kiedy miałam około 12 lat, zostałam napadnięta z bronią, w centrum Katowic ostrzelano tramwaj, którym jechałam - opowiada.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni