GwiazdySkandaliczne zachowanie Arsena z "Love Island". Widzowie nie wierzą w jego tłumaczenia

Skandaliczne zachowanie Arsena z "Love Island". Widzowie nie wierzą w jego tłumaczenia

Show Polsatu z dnia na dzień staje się coraz bardziej kontrowersyjne. Najwięcej emocji budzi Arsen Śliwiński. Przystojny blondyn tworzy parę z Angelą. Jednak ostatnio pocałował inną uczestniczkę, Natalię. Widzowie dosadnie komentują: "zachował się jak świnia".

Angela i Arsen
Angela i Arsen
Źródło zdjęć: © Instagram
Marta Kutkowska

Już od trzech sezonów możemy na antenie Polsatu obserwować miłosne perypetie singli i singielek w gorącej Hiszpanii. Niestety, zazwyczaj nie obywa się bez dramatów. Podobno "na wojnie i w miłości, wszystkie triki są dozwolone". Jednak widzowie bacznie śledzą poczynania uczestników, a żadne krętactwo nie umknie ich uwagi.

Dwie twarze Arsena Śliwińskiego

Arsen Śliwiński ma na swoim koncie sporo sukcesów sportowych. Jest utytułowanym kajakarzem. Trzy razy zdobył srebrny medal na mistrzostwach świata. Dwukrotnie był brązowym medalistą mistrzostw Europy i pięć razy mistrzem Polski.

Nic więc dziwnego, że młodzieńcowi udało się podbić serce pięknej Angeli. Dziewczyna jest wpatrzona w chłopaka jak w obrazek, on wydaje się nieco bardziej zdystansowany.

Swoje prawdziwe oblicze pokazał podczas niedzielnego "przeparowania". Dotychczasowe pary zostały rozdzielone. W willi pojawiły się nowe osoby. Dotychczasowy układ sił nie został zmieniony, jednak z Arsena wyszła jego prawdziwa natura.

Nie dość, że szybko wdał się we flirt z nową uczestniczką Natalią i spał z nią w łóżku, to jeszcze obdarzył ją namiętnym pocałunkiem. Potem jednak wrócił do swojej "wyspiarskiej" dziewczyny, Angeli. To, w jaki sposób opowiedział jej o zdarzeniu, oburzył telewidzów.

"Kłamstwo ma krótkie nogi"

Arsen postanowił pocałunek z Natalią przedstawić po swojemu:

"Podczas zabawy pocałowałem się z kimś, bo musiałem się poświęcić dla reszty grupy. Nawet mi się nie podobało" - wyznał Arsen.

Jego "dziewczyna" nie wydawała się przekonana, ale wolała nie drążyć tematu.

Pokrętne tłumaczenie sportowca wywołało za to spore zamieszanie w sieci. Internauci nie pozostawili na uczestniku suchej nitki:

"Obleśny gościu. Jak można tak kłamać. Jak sobie później Angela obejrzy odcinki, to zobaczy, jak mu się nie podobało".

"Tytuł świni roku uzyskuje Arsen, moje gratulacje. Dzięki takimi facetom fajni mężczyźni dostają łatkę łajdaków i kłamców. Normalnie wstyd" - komentowali widzowie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)