Skradła show na pokazie. Długość mini to nie wszystko
Kiedy wkroczyła na wybieg, zrobiła furorę. O stylizacji Karoliny Pisarek rozpisują się modowe ekspertki, a fani komentują na potęgę. Długość mini to nie wszystko. Mało kto odważyłby się wyjść na ściankę w tak spektakularnym dekolcie.
10.10.2023 | aktual.: 10.10.2023 14:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Karolina Pisarek wzięła udział w najnowszym pokazie Dawida Wolińskiego. Na imprezie dominowała czerń, wieczorowy szyk i seksapil, a na wybiegu pojawiły się takie osobowości, jak Grażyna Szapołowska w duecie z najnowszą gwiazdą programu "Top Model" - Dominikiem Szymańskim. Uwagę zwracały gigantyczne i futrzane kapelusze. Na jeden z nich zdecydowała się także Joanna Przetakiewicz. Ale to Karolina Pisarek jednogłośnie skradła show.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klasyczny kolor i nieszablonowy krój
Po jej przejściu temperatura na wybiegu zdecydowanie wzrosła. Karolina Pisarek to jedna z ulubionych modelek Dawida Wolińskiego, której przypadła śmiała stylizacja do zaprezentowania na pokazie. Tę sukienkę trudno nazwać "małą czarną". Chociaż długość mini się zgadza, to dekolt i rękawy kreacji daleko odbiegają od uniwersalnej prostoty i klasyki.
"Mała czarna" przeszła rewolucję
Włożyła cienkie rajstopy w czarnym kolorze, sandały z paseczkami i czarną mini, która do wysokości talii przypominała klasyczny projekt. Biegnąc wzrokiem w górę, widzimy kreację wyłamującą się z ram konserwatywnej elegancji.
Karolina Pisarek zaprezentowała dekolt, na który odważyłoby się niewiele kobiet. Nie dość, że głęboki, to jeszcze posiadał poszerzoną formę, która odsłaniała więcej, niż zakrywała. W takiej konstrukcji bez dwustronnej taśmy klejącej lepiej nie wychodzić z domu.
Prześwitów ciąg dalszy
Moda na prześwity wciąż trwa. Dlatego transparentnych materiałów nie mogło zabraknąć w najnowszej kolekcji Wolińskiego, który lubi przemycić do projektów nutę kokieterii. Prześwitujące rękawy dodatkowo wyróżniało przedłużenie, które przysłaniało dłonie, zapewniając chociaż odrobinę tajemniczości.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl