FitnessŚlizg kontrolowany

Ślizg kontrolowany

Ślizg kontrolowany
07.02.2006 10:43, aktualizacja: 29.05.2010 14:53

Bądź znowu dzieckiem i idź na ślizgawkę. Proste sposoby na przyjemność są najskuteczniejsze.

Podpowiadamy, jak po latach stawiać kroki na tafli lodowiska. Jakie łyżwy wybrać i w jaki sposób bezpiecznie upadać. *
Dawno nie jeździłaś na łyżwach? Nie przejmuj się. *
Specjaliści twierdzą, że tej czynności się nie zapomina, podobnie jak jazdy na nartach, na rowerze czy prowadzenia samochodu.
Te umiejętności zostały zapisane w naszym mózgu na zawsze. Wystarczy je sobie przypomnieć. Jeśli jednak jesteś trzydziestolatką, która nigdy nie stała na tafli, lepiej, abyś poprosiła o pomoc instruktora. Dobra wiadomość dla wrotkarzy: ruchy nóg są mniej więcej takie same, tyle że na lodzie trudniej utrzymać równowagę.

Pierwsze kroki
- Nie daj się sparaliżować lękowi. Wchodź od razu na taflę. Pamiętaj, aby zdjąć ochraniacze z płóz łyżew – plastik jest bardzo śliski. Jeśli staniesz na lodzie na ochraniaczach, łatwo o nieszczęście.
- Pierwsze ćwiczenie ma nauczyć Cię złapania równowagi. Po prostu spróbuj chodzić w łyżwach po lodzie (małymi kroczkami). Jeżeli czujesz się niepewnie, możesz przytrzymywać się bandy.
- Nie korzystaj z pomocy koleżanki, która także próbuje sobie przypomnieć, na czym polega ślizganie się na łyżwach. Jazda w parach jest niebezpieczna, szczególnie jeśli trzymacie się za ręce. Kiedy koleżanka straci równowagę, pociągnie za sobą także Ciebie. A więc niebezpieczeństwo kontuzji w takiej sytuacji podwaja się.
- Kiedy już potrafisz chodzić na łyżwach bez trzymania się bandy,* spróbuj się lekko odepchnąć z jednej nogi. Podjedź mały odcinek. Nie musisz od razu rozwijać niesamowitej prędkości. Chodź po lodzie i co jakiś czas przejedź kawałeczek. I tak na przemian.
*
- Unieś jedną stopę kilka centymetrów do góry. Przejedź tak mały odcinek na jednej nodze.
- Zrób przysiad i spróbuj wstać.

Bezpieczne upadki *Dzieci w szkółce narciarskiej uczą się przewracania już na pierwszych lekcjach – kontrolowane upadki oswajają z niebezpiecznymi sytuacjami. Jeśli nauczysz się bezpiecznie lądować na pupie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że gdy nagle zostaniesz przez kogoś potrącona, odruchowo przewrócisz się w wyuczony sposób.
- Ugnij kolana i przewróć się na bok, siadając na pupie. Ten sposób amortyzuje trochę siłę uderzenia. (Upadek do tyłu, bezpośrednio na pupę, jest niebezpieczny. Grozi uszkodzeniami kości ogonowej albo urazami kręgosłupa).
- Jeśli ktoś Cię popchnął i czujesz, że lecisz do przodu, koniecznie wysuń ręce przed siebie, aby zamortyzować siłę upadku.
*
Środki bezpieczeństwa *- Dzieci muszą uczyć się jeździć w *kaskach
. Dorosłym powinna wystarczyć czapka.
- Jeżeli należysz do ostrożnych, warto, byś założyła ochraniacze na kolana i łokcie, takie jak do jazdy na rolkach, ale w żadnym razie plastikowe. Podczas upadku takie ochraniacze dają niesamowity poślizg porównywalny z poślizgiem auta w kałuży oleju. Nieszczęście murowane!
- Nie potrzebujesz ochraniaczy na nadgarstki (są one niezbędne do jazdy na łyżworolkach). Jeżeli upadniesz rękoma na lód, nie potrzebujesz takiego zabezpieczenia jak w przypadku twardego betonu. Lód może zamortyzować upadek, bo jest śliski. Po prostu pojedziesz na dłoniach do przodu – to bezpieczniejsze niż przewrócenie się na twardy beton.
- Koniecznie załóż rękawiczki. Z kilku powodów. Po pierwsze, będzie Ci cieplej w dłonie, kiedy się przewrócisz. Po drugie, pamiętaj, że na ślizgawce mogą być bardzo ostre, zamrożone kropelki lodu. Gdy przejedziesz po nich rękami, rękawiczki ochronią Cię przed ewentualnym pokaleczeniem.
- Podczas jazdy nie trzymaj rąk w kieszeniach. Jeśli przewrócisz się do przodu, to instynkt podpowie Ci, by wysunąć dłonie przed siebie. Gdy będziesz je trzymała w kieszeni, możesz nie zdążyć przyjść sobie z pomocą.
- W czasie jazdy nigdy nie pij z butelki. Chyba nie chcesz się zachłysnąć albo stracić zębów? Lepiej zjechać z tafli i napić się czegoś chłodnego. Ale nie gorącej herbatki, bo może Cię boleć gardło.
- Niedopuszczalne jest też żucie gumypodczas jazdy i jedzenie słodyczy, zwłaszcza twardych cukierków, np. landrynek. Jeśli ktoś Cię popchnie lub sama się potkniesz, możesz się zakrztusić.
- Postaraj się nie wchodzić na taflę z plecakiem. I to z kilku powodów. Po pierwsze, jeśli się przewrócisz na plecy, Twoja głowa automatycznie mocniej odchyli się do tyłu i uderzenie będzie silniejsze. Po drugie, plecak nie zamortyzuje uderzenia, jeśli będziesz miała w nim twarde przedmioty. Butelki, klucze albo aparaty fotograficzne mogą być sprawcami dodatkowego bólu. Lepiej zostaw je w szatni, a cenne przedmioty w domu.
- Jeśli nosisz okulary, nie zdejmuj ich. Podczas ślizgania musisz przecież wszystko dobrze widzieć. Nie bój się, że zrobisz sobie krzywdę, przewracając się na twarz. Istnieje naprawdę minimalne prawdopodobieństwo, że tak się stanie.
- Nie wolno wchodzić na lodowisko w butach(wniesiesz na nich piasek). Wchodzić mogą tylko curlerzy (ale oni mają specjalne obuwie). Jeśli zobaczysz, że ktoś upuścił czy wyrzucił puszkę lub papierek, szybko to podnieś, bo ktoś może się o ten przedmiot potknąć.

*Zanim wejdziesz na lód *Przed zimowym sezonem, by nie wyjść z wprawy, warto jeździć na łyżworolkach.
Postaraj się choć trochę wzmocnić nogi, zanim staniesz na łyżwach.
Najprostszy sposób to jazda na rowerku stacjonarnym.
Tuż przed wizytą na ślizgawce koniecznie się rozgrzej.
Poświęć 10–15 minut na ćwiczenia. Polecamy klasykę: krążenia.
Zacznij od głowy, szyi, rąk, potem biodra, na końcu stopy.

Jak się ubrać? - Trenerzy twierdzą, że ludzie ubierają się zbyt ciepło. Zawodowcy podczas treningu na krytej hali mają na sobie jedynie legginsy i podkoszulek albo dres. Ty możesz ograniczyć się do bawełnianego podkoszulka, a na wierzch włóż dodatkowo ciepły dres albo bluzę z polaru.
- Jeśli wybierzesz kurtkę ortalionową albo zwykłą przeciwdeszczową, ochronisz ubranie przed przemoczeniem, ale spocisz się nieprzytomnie.
- Zapomnij o dżinsach. Jeśli się przewrócisz, zesztywnieją na mrozie i trudno będzie Ci się w nich poruszać. Wybierz ubrania z ciepłej bawełny.
- Jeśli włożysz na siebie kożuch lub ciężką kurtkę puchową, a do tego spodnie narciarskie, będziesz się czuła jak Teletubiś. Ubieraj się tak, by nie ograniczać swobody ruchów.

Sprzęt i przygotowania przed sezonem - Najtańsze łyżwy mają buty wykonane z plastiku. Właśnie takie są dostępne w wypożyczalniach przy lodowiskach. Są bezpieczne, gdyż usztywniają kostkę. Ale nie będziesz czuła się w nich komfortowo, bo tak jak buty narciarskie zbyt mocno unieruchamiają staw skokowy.
- Profesjonaliści jeżdżą tylko na łyżwach ze skórzanymi butami. Mają usztywnioną cholewkę, jednak nie unieruchamiają stawów skokowych.
- Jeśli będziesz korzystać z wypożyczalni (choć stosują tam zapobiegawczo środki przeciwgrzybicze), zabierz grubo tkane skarpety.
- Przed sezonem trzeba naostrzyć łyżwy(przy każdej większej wypożyczalni jest punkt ostrzenia łyżew). Skórzane buty koniecznie zabezpiecz pastą. Będą odporne na wilgoć.
- Na lodowisku możesz wykorzystać nakolanniki i nałokietniki – te same, w których jeździsz na rolkach. Ale nie plastikowe, bo te niebezpiecznie zwiększają poślizg na lodzie.

*Nie wychodź na lód jeziora lub rzeki *Nigdy nie można mieć pewności, że zamrożona tafla jeziora czy stawu na całej powierzchni ma jednakową grubość. Jadąc na łyżwach, możesz nie zauważyć wyrąbanego przerębla. Lepiej więc samemu zrobić sobie ślizgawkę. Kilka razy polej wodą boisko i gotowe!

Iwona Czarnyszewicz/ Uroda