Ślub Księżniczki Beatrycze w cieniu koronawirusa. Są obawy co do przebiegu uroczystości
Ślub księżniczki Beatrycze z Edoardo Mapellim Mozzim ma odbyć się 29 maja w Londynie. Niestety, rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa budzi pewne wątpliwości co do przebiegu uroczystości.
Ślub księżniczki Beatrycze z Edoardo Mapellim Mozzim od początku miał mieć "kameralny" charakter w porównaniu do innych królewskich zaślubin. Ceremonia zaplanowana na 29 maja ma odbyć się bowiem w kaplicy w Pałacu św. Jakuba, która pomieści ok. 150 gości. Teraz jednak pojawiły się obawy co do ostatecznej liczby gości, a nawet ogólnego przebiegu uroczystości.
Ślub w cieniu koronawirusa
Narzeczony wnuczki królowej pochodzi z Lombardii, pierwszego regionu we Włoszech, który został zamknięty z powodu wirusa. Z kolei 10 marca kwarantanną objęto już całe terytorium kraju, a Włosi proszeni są o pozostawanie w domach, które mogą opuszczać tylko w wyjątkowych sytuacjach. Istnieje więc obawa, że rodzina pana młodego nie będzie mogła uczestniczyć w uroczystości.
Pojawiają się też przypuszczenia, że wraz z rozwojem epidemii na ślubie księżniczki może zabraknąć jej dziadka, księcia Filipa, który ze względu na wiek i stan zdrowia znajduje się w największej grupie ryzyka.
W Wielkiej Brytanii do tej pory zanotowano ponad 360 zachorowań na niebezpiecznego wirusa, z kolei Włochy są drugim po Chinach krajem pod względem liczby potwierdzonych zakażeń. Zanotowano ich już tam ponad 10 tysięcy, a liczba ta wciąż błyskawicznie się powiększa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl