Blisko ludziŚmiertelność kobiet wz. z komplikacjami okołoporodowymi

Śmiertelność kobiet wz. z komplikacjami okołoporodowymi

Z okazji Dnia Matki UNICEF przypomina, że na świecie co minutę jedna kobieta
umiera z powodu komplikacji okołoporodowych. Około 99 proc. przypadków zgonów na skutek ciąży i jej
powikłań zdarza się w krajach rozwijających się.

Matka z kraju rozwijającego się jest 300 razy bardziej narażona na śmierć na skutek powikłań
okołoporodowych niż mieszkanka Unii Europejskiej.

Śmiertelność kobiet wz. z komplikacjami okołoporodowymi
Źródło zdjęć: © sxc.hu

26.05.2010 | aktual.: 26.05.2010 10:52

Z okazji Dnia Matki UNICEF przypomina, że na świecie co minutę jedna kobieta umiera z powodu komplikacji okołoporodowych. Około 99 proc. przypadków zgonów na skutek ciąży i jej powikłań zdarza się w krajach rozwijających się. Matka z kraju rozwijającego się jest 300 razy bardziej narażona na śmierć na skutek powikłań okołoporodowych niż mieszkanka Unii Europejskiej.

W krajach rozwijających się ryzyko śmierci w czasie ciąży lub niedługo po porodzie wynosi 1 do 76, w porównaniu z prawdopodobieństwem 1 do 8 tys. w krajach rozwiniętych.

Każdego roku ponad pół miliona kobiet umiera na skutek ciąży lub komplikacji poporodowych. Niemal we wszystkich przypadkach ich życie mogła uratować odpowiednia opieka lekarska.

Na każdą matkę, która umiera, przypada 20 kolejnych chorych lub z rozległymi obrażeniami, mającymi często długotrwałe konsekwencje. Zarówno matka, jak i niemowlę, są najbardziej zagrożone podczas pierwszych dni i tygodni po narodzinach.

Od 1990 r. komplikacje w czasie ciąży i porodu zabiły 10 milionów kobiet. Mimo że w ostatnich latach w wielu krajach rozwijających się nastąpił ogromny postęp w obniżaniu wskaźników umieralności wśród dzieci, wciąż nie widać wyraźnej poprawy w redukcji śmiertelności matek. Kraje, w których ryzyko śmierci matki jest największe, to: Niger, Afganistan, Sierra Leone, Czad, Angola, Liberia, Somalia, Demokratyczna Republika Konga, Gwinea Bissau i Mali.

UNICEF zwraca uwagę, że aby ratować życie matek i ich nowonarodzonych dzieci, potrzebny jest cały system podstawowej opieki zdrowotnej, który zapewniałby ciągłość leczenia w domu, w lokalnej społeczności i w łatwo dostępnych punktach medycznych.

Niezwykle istotna jest także edukacja dziewczynek. Wszędzie tam, gdzie udało się wdrożyć system wzmacniający pozycję kobiety, dający jej ochronę i edukację, śmiertelność matek spadła.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (6)