Smukłe nogi w modnych butach. Eleganckie inspiracje do biura i na randkę

Zadajemy sobie to pytanie, zwłaszcza kiedy brniemy pod wiatr w powiewach lodowatego wiatru i w strugach deszczu. Wygoda jest najważniejsza, ale co, kiedy na wieczór trzeba wyglądać bardziej reprezentacyjnie? Odpowiedzią są eleganckie botki – koniecznie na obcasie! Warto wybrać model butów, które są ładne i wygodne, a do tego odporne na zmienne, jesienne warunki pogody.

Wśród najmodniejszych tej jesieni butów na obcasie opcji jest kilka. Klasyczna szpilka zawsze się obroni i warto mieć taki fason — ponadczasowy styl pasuje do wszystkiego. Jeśli szukamy nowej pary, wybierzmy nosek w delikatny szpic. Stawiajmy na stabilniejszy obcas o kwadratowym przekroju, a nawet lekko rozszerzający się ku dołowi.

Jeśli cenisz klasyczną prostotę i unikasz strojów oraz dodatków ze zbędnymi ozdobami, w twojej garderobie na pewno nie zabraknie klasycznych, kobiecych botków, które eksponują nogi i ładnie podkreślają kostki. Mowa tu o butach niewysokich, wsuwanych, zapinanych na suwak lub z wszytymi gumkami. Prostota niektórych fasonów sprawia, że dopasują się one do różnych stylizacji niczym kameleon.

Niski obcas niesłusznie kojarzy się z niemodnym obuwiem. Tymczasem zgrabna "kostka" lub niższy i szerszy słupek nie zawsze powodują, że sylwetka staje się wizualnie przysadzista. Tę opcję warto docenić szczególnie wtedy, kiedy większość dnia spędzamy w biegu, a mimo to zależy nam na tym, aby dodać sobie kilka centymetrów wzrostu. Dodatkowy atut? Szerszy obcas dobrze komponuje się z pełniejszymi kształtami, a cienkie szpilki mocno podkreślają dysproporcje między szpilką a krągłością łydek.

Jak "ożywić" buty na niskim i grubym obcasie? Nasza propozycja to akcent na kolor. Np. czerwony. Świetna propozycja m.in. do bardzo modnych spódnic z jeansu.

Innym pomysłem na modowy "upgrade" klasycznych botków lub czółenek to znowu popularny nosek w szpic. Takie buty wydłużają nogi, nawet jeśli wybrałaś niewysoki model.

Tej jesieni nosimy skórę (naturalną i ekologiczną) oraz zamsz – chętniej ten drugi materiał, choć trudniej utrzymać go w dobrym stanie, kiedy pada deszcz. W szafie warto mieć czarne i kolorowe. Oryginalny kolor nie powinien stanowić bariery, bo bardzo modne stały się ciekawe, ale nie jaskrawe odcienie intensywnych barw: turkusowy, fioletowy, zieleń leśnego mchu albo buty koloru soku wiśniowego czy ciepłe, wpadające w pomarańczowy odcienie żółtego.

Gra kolorem obuwia w stroju to ciekawa opcja. Nie warto się ograniczać tylko do czerni i brązów – możliwości jest mnóstwo, a tej jesieni do gry wróciły też przepiękne odcienie karmelu. Trzeba przyznać, że takie buty prezentują się smakowicie!