Smutne słowa Krzysztofa Baranowskiego o stanie Bogumiły Wander. Jest bardzo źle

Należała do najpiękniejszych i najbardziej eleganckich prezenterek w historii telewizji. Niestety, los jej nie oszczędził. Zachorowała na chorobę Alzheimera. Teraz jej mąż opowiada, w jakim stanie zastał swoją ukochaną podczas ostatniego spotkania.

Bogumiła Wander nie rozpoznaje męza
Źródło zdjęć: © AKPA
Marta Kutkowska

Była ikoną telewizji. Zawsze piękna i profesjonalna, przecierała szlaki dla przyszłych pokoleń prezenterek. Jesień życia nie była jednak dla gwiazdy łaskawa. Choroba Alzheimera sprawiła, że kilka lat temu, jej mąż, Krzysztof Baranowski, zdecydował się umieścić ją w specjalistycznym ośrodku w podwarszawskim Konstancinie. Niestety, choć gwiazda ma najlepszą opiekę, choroba postępuje w szybkim tempie

"Oddałbym wszystko, żeby mnie pamiętała"

Pandemia sprawiła, że oddany mąż, nie mógł odwiedzać swojej ukochanej w ośrodku. Mógł oglądać żonę tylko na filmikach przesyłanych przez pracowników domu opieki. Gdy w końcu, w lutym się z nią spotkał, przeżył szok. Jego piękna żona w ogóle go nie rozpoznawała. Jak przyznaje w wywiadzie dla portalu "Pomponik": - Moja żona żyje już w lepszym świecie. Oddałbym wszystko, żeby mnie pamiętała.

Ostatnio Krzysztof Baranowski przyznał, że choć żona jest fizycznie w dobrej formie, jej pamięć zupełnie zanikła. - Zastałem ją w dobrej formie, siedziałem przy niej, trzymałem za rękę. Nawet sobie tutaj tańczyła - mówi Krzysztof Baranowski w "Dobrym Tygodniu".

Miłość ponad wszystko

Krzysztof Baranowski byli jedną z najpiękniejszych par w historii polskiego show- biznesu. Para poznała się w 1979 r. Bogumiła Wander była wówczas zamężna, ale między nią, a słynnym żeglarzem zaiskrzyło. Wzajemna fascynacja wkrótce przerodziła się w poważny związek. Prezenterka rozwiodła się i wkrótce stanęła z Krzysztofem Baranowskim na ślubnym kobiercu.

Niestety, Krzysztof Baranowski nie był w stanie opiekować się żoną w chorobie. By zapewnić jej najlepsze warunki, zdecydował się sprzedać mieszkanie. Niestety, wszystko wskazuje na to, że jego ukochana już nigdy go nie rozpozna i nie spojrzy mu czule w oczy.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Grecja jest gotowa na otwarcie sezonu. Minister turystyki: "Czekamy na Polaków"

Wybrane dla Ciebie

Joanna Krupa w jeansowej sukience w DDTVN. Hit czy modowa wpadka?
Joanna Krupa w jeansowej sukience w DDTVN. Hit czy modowa wpadka?
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"