SOS dla skóry jesienną porą
Jesień jest trudną porą z punktu widzenia kondycji skóry. Niekorzystny wpływ chłodu, wiatru, suchego powietrza w ogrzewanych pomieszczeniach, mniejszej dawki promieniowania słonecznego, częstszych infekcji wirusowych nakazuje, by poświęcić skórze szczególną uwagę. Jesiennemu dbaniu o kondycję skóry powinny przyświecać dwa hasła: nawilżanie i regeneracja.
29.11.2019 14:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Suchość skóry: przyczyny i skutki
Możliwość spełniania przez skórę funkcji bariery ochronnej uwarunkowana jest właśnie właściwym jej nawilżeniem. W zdrowej skórze związane jest około 20% wody obecnej w organizmie, z czego 60-70% znajduje się w skórze właściwej.
Biolodzy i dermatolodzy jako podstawową przyczynę suchości skóry przyjmują niedobór naturalnego czynnika nawilżającego i powierzchniowych lipidów skóry, prowadzące do obniżenia zdolności wiązania wody i jej nadmiernej transepidermalnej utraty (TEWL). Płaszcz hydrolipidowy to pokrywająca naskórek powłoka zbudowana m.in.: wolnych kwasów tłuszczowych di- i triglicerydów, ceramidów, sfingolipidów, cholesterolu, skwalenu. Naturalny czynnik nawilżający (NMF) jest składową związków o niskiej masie cząsteczkowej i właściwościach higroskopijnych m.in. aminokwasów, mleczanów, mocznika, kreatyniny, jonów magnezowych, wapniowych, sodowych i innych.
Suchość skóry towarzyszy wielu chorobom dermatologicznym, jak i ogólnoustrojowym, jest również nierozerwalnie związana z procesem starzenia się organizmu.
Czym "grozi” przewlekły stan suchości skóry? Oprócz nieestetycznych zmian typu: łuszczenie się, szorstkość, matowy, poszarzały wygląd oraz mało komfortowych odczuć: ściągnięcia, napięcia, świądu, sucha skóra jest szczególnie narażona na działanie drobnoustrojów, detergentów, a także czynników atmosferycznych. Długotrwałej suchości skóry towarzyszy również spadek elastyczności – nawilżanie skóry to pierwszy, podstawowy i niezbędny element wszelkich zabiegów anti-aging.
Jak przeciwdziałać suchości skóry i niwelować ją?
Pierwszą podstawową zasadą postępowania z suchą skórą jest regularna aplikacja preparatów natłuszczająco–nawilżających. Zasadę tę wprowadził do dermatologii w latach 60. XX wieku prof. Albert Kligman. Teoria profesora określana mianem korneoterapii wskazuje, iż regularne stosowanie substancji o charakterze emolientów i humektantów pozwala uzyskać znaczącą poprawę zaburzonej równowagi procesów zachodzących w skórze.
W okresach, gdy problem suchości skóry się nasila, warto sięgnąć po emolienty – preparaty zawierające w składzie substancje wzmacniające płaszcz hydrolipidowy naskórka, nawilżające, tworzące na skórze okluzyjną ochronną warstwę. W kosmetologii nazwa emolienty odnosi się nie tylko do dermokosmetyków czy wyrobów medycznych, ale też do samych zawartych w nich surowców – emolienty to substancje hydrofobowe wykorzystywane w kosmetykach w celu wygładzenia, zmiękczenia i natłuszczenia skóry.
Składniki aktywne do zadań specjalnych
Kwas hialuronowy, naturalne oleje bogate w witaminę E i NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), ceramidy, mocznik, gliceryna – to znana wszystkim klasyka składników nawilżających i regenerujących stosowanych od pokoleń. Ciekawą propozycją substancji polecanej do nawilżenia skóry ekstremalnie suchej i wymagającej regeneracji jest zapożyczony z medycyny sukralfat, wykorzystywany w lekach na chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy. Ze względu na silne właściwości regenerujące sukralfat spotkał się z zainteresowaniem kosmetologów. Substancja wykazuje działanie łagodzące, ochronne, kojące, regenerujące, pobudza wzrost komórek naskórka i ich migrację do miejsc, gdzie bariera naskórkowa jest uszkodzona. Dermokosmetyki z sukralfatem w składzie sprawdzą się jako remedium na przesuszoną, łuszczącą się skórę wystawionych na mróz policzków, szorstkie łokcie, skórę podrażnioną np. depilacją, skórę z drobnymi otarciami, mikrouszkodzeniami itd. Jednym słowem – wszędzie tam, gdzie skóra potrzebuje natychmiastowego ukojenia, nawilżenia i regeneracji.
Działaniem ochronnym i naprawczym charakteryzuje się również diosgenina – składnik ekstraktu z dzikiego pochrzynu, rośliny popularnej w medycynie ludowej Ameryki Południowej. Substancja ta pełni funkcje regulacyjne w komórkach, hamując procesy związane ze starzeniem. Jej ochronne działanie sprzyja utrzymaniu właściwego nawilżenia oraz elastyczności i napięcia skóry, ponadto diosgenina zwiększa odporność komórek na stres środowiskowy.
Regularne stosowanie balsamów emoliencyjnych do ciała i ochronno-regeneracyjnych kremów do twarzy to sprawdzona i skuteczna metoda zapobiegania suchości skóry.