Ćma bukszpanowa przypomina pięknego motyla, jednak niech nie zwiedzie cię jej wygląd. To prawdziwy szkodnik, który żywi się pędami młodych bukszpanów. Jest w stanie zjeść ich tak dużo, że doszczętnie niszczy roślinę. Szczególnie upodobała sobie popularne w Polsce bukszpany wieczniezielone. Jeśli na swoim bukszpanie zauważysz, że pomiędzy gałązkami pojawiły się pajęczyny, a liście żółkną bądź brązowieją, to znak, że został zaatakowany.
Wystarczą trzy składniki. Pozbędziesz się ćmy bukszpanowej
Ćma bukszpanowa została zidentyfikowana w Polsce stosunkowo niedawno, zaledwie 10 lat temu. Najpierw pojawiła się w Niemczech, następnie w Wielkiej Brytanii. Przypuszcza się, że rośliny, które importowano z terenów azjatyckich pokryte były tymi szkodnikami. Jak to zwykle bywa, rozmnożyły się one w szybkim tempie i opanowały także Europę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sposób na torebki po herbacie. Poznaj ich nietypowe zastosowanie w domu
Ten szkodnik jest naprawdę wyjątkowy, bowiem przypomina pięknego, egzotycznego motyla. Zanim jednak stanie się tak piękny, przez dłuższy czas jest larwą. To właśnie larwy ćmy bukszpanowej są szczególnie niebezpieczne. Co gorsza, samice są w stanie złożyć w ciągu swojego krótkiego życia nawet 790 jaj.
Jeśli tylko zauważysz, że po twoim bukszpanie poruszają się charakterystyczne, żółte larwy z czarną kropką na środku, musisz jak najszybciej przygotować ten domowy specyfik. Skutecznie rozprawi się ze szkodnikami, zanim jeszcze zniszczą roślinę.
Do przygotowania specyfiku potrzebujesz zaledwie trzech składników, które większość z nas ma zawsze w domu. Jest to ocet, woda i olej rzepakowy. Wystarczy, że wymieszasz pół litra wody z trzema łyżkami oleju i czterema łyżkami octu. Tak przygotowaną mieszanką spryskaj dokładnie cały bukszpan i pozostaw ją na roślinie przez co najmniej pół godziny.
Ocet zabije larwy ćmy, a olej dodatkowo utrudni utrzymanie się im na powierzchni bukszpanu. Po 30 minutach opłucz roślinę czystą wodą. Na ziemi, tuż obok bukszpanu, zauważysz martwe larwy. Powtarzaj zabieg przez kolejny tydzień, żeby mieć pewność, że na bukszpanie nie ma już żadnego szkodnika.
Czytaj także: Posadź w ogrodzie. Mszyce od razu się ewakuują
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
