Pracowała jako sprzątaczka. Teraz demaskuje swoich klientów

Wiele osób nie może pozwolić sobie na zatrudnienie pomocy domowej. Niektórzy jednak są w stanie opłacić jej wynagrodzenie. Niestety nie wszyscy zachowują się tak, jak oczekiwałyby tego osoby, które u nich pracują. Tiktokerka, która na co dzień dba o porządek w domach innych ludzi, zdradziła, czego lepiej nie robić, jeśli nie chce się stracić wykwalifikowanej pomocy.

Pewna tiktokerka na co dzień pracuje jako sprzątaczka. Kobieta nie ukrywa, że na swojej drodze spotkała różnych klientów. Tym razem postanowiła zdradzić, czego lepiej nie robić, jeśli chcemy dalej mieć pomoc domową.

Victoria przyznała, że miała już kilka razy sytuacje, gdy musiała odmówić wykonania powierzonego zadania. Tak było m.in. w przypadku, gdy klienci prosili ją o coś, co wyraźnie wykraczało poza jej obowiązki, np. olejowanie podłóg.

Zdarzało się, że osoby, które mieszkały w sprzątanym przez nią domu, nie szanowały jej pracy. Nie jest tajemnicą, że po umyciu podłogi, powinna najpierw wyschnąć, zanim ktoś zacznie po niech chodzić. W innym przypadku można pozostawić na niej brudne ślady od butów.

Czytaj też: Najlepszy sposób na czyszczenie palników gazowych. Kosztuje grosze

Takie zachowanie sprawiło, że sprzątaczka musiała ponownie wykonać swoją pracę, jednak finalnie miała za nią zapłacone tylko raz.

Niestety sprzątaczki nie zawsze są traktowane z należytym szacunkiem. Tiktokerka na swoim filmie przyznała, że wielokrotnie spotkała się z obraźliwym zachowaniem.

Victoria zaznaczyła, że pracując w czyimś domu, często była traktowana niemal, jako intruz i potencjalny złodziej. Właściciele chodzili za nią krok w krok w obawie przez tym, że może coś ukraść. Influencerka przyznała, że to nie tylko utrudniało jej pracę, ale także sprawiło, że źle się czuła.

Okazuje się, że z podobnymi sytuacjami spotkali się także inni pracujący w tym zawodzie. W komentarzach pod filmem, który do tej pory obejrzało 17,4 tys. użytkowników TikToka, pojawiło się wiele tego typu historii.

"Miałam klienta, który na mnie "pstryknął" palcami. Dokończyłam swoją pracę, ale nigdy więcej już do niego nie wróciłam."

"Dla mniej najgorsze jest to, gdy skończysz swoją pracę, a oni proszą cię o zrobienie szybko jeszcze czegoś."

Czytaj też: Pokazała łazienkę klientki. Nagranie niesie się po sieci

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl