Stefan Niesiołowski apeluje do kolegów z opozycji. Polityk ostrzega ich
Stefan Niesiołowski jest zbulwersowany wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji i nazywa go haniebnym. Polityk, który ma ogromne doświadczenie na scenie polityczniej, udziela cennej rady kolegom z opozycji.
Stefan Niesiołowski należy do grona polityków, którzy potrafią skomentować rzeczywistość bez owijania w bawełnę. Były wicemarszałek Sejmu jest przejęty wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji i uważa, że takie traktowanie kobiet jest poważnym nadużyciem.
Stefan Niesiołowski o wyroku TK
"Zmuszać kobietę, żeby rodziła upośledzone dziecko, co zaraz umrze... Tego by diabeł nie wymyślił" - oburzył się w rozmowie z dziennikarzami "Faktów" TVN. Stefan Niesiołowski jednocześnie dziwi się, dlaczego taki wyrok zapadł 30 lat po wejściu w życie tzw. kompromisu aborcyjnego, który m.in. on negocjował. "To jest haniebny dzień dla Polski, haniebny" - podkreśla.
Stefan Niesiołowski nie ukrywa, że nie jest w stanie dołączyć do protestujących ze względu na pandemię i jego podeszły wiek, ale za to ma radę dla kolegów i koleżanek, którzy stoją po tej samej stronie barykady co on.
Polityk od lat jest zagorzałym przeciwnikiem rządów Prawa i Sprawiedliwości, dlatego ma radę dla wszystkich opozycjonistów. "Tylko żeby teraz nikt z naszej strony, jeśli można tak powiedzieć, nie negocjował z pisowcami jakichkolwiek poprawek do tego paskudztwa. Oni teraz będą mieć te swoje mordy pełne obietnic: dla matek, dla kobiet. A na koniec nie zrobią nic" - podkreślił.